Innowacyjne architektury i rozwiązania

Określenie "innowacyjne" należy traktować umownie. Wiele tak nazwanych rozwiązań jest znanych od przynajmniej kilku lat, ale wciąż mało popularnych na masowym rynku. Jednocześnie paleta rozwiązań oferowanych przez producentów jest bardzo różnorodna i często trudno jest je porównać lub sklasyfikować, a w efekcie jednoznacznie ocenić ich biznesową wartość dla każdego użytkownika.

Klimatyzacja precyzyjna

Klasyczne centrum danych jest wyposażone w system klimatyzacyjny wykorzystujący urządzenia umieszczone na jego peryferiach i utrzymujący odpowiednią wilgotność i temperaturę w pomieszczeniu serwerowni. Obecnie jest to rozwiązanie uważane za przestarzałe i nieefektywne. W nowoczesnych systemach, zwłaszcza o wysokiej gęstości upakowania sprzętu, znacznie lepsze wyniki uzyskuje się stosując bezpośrednie chłodzenie szaf stelażowych, kasetowych, w szczególności tzw. systemy chłodzenia precyzyjnego, które w niektórych wypadkach pozwalają nawet na dopasowanie mocy chłodzenia do bieżących wymagań pojedynczych elementów - serwerów, pamięci masowych lub urządzeń sieciowych. Z praktycznych doświadczeń wynika, że pozwala to na 20-30% zmniejszenie zużycie energii. Klimatyzacja precyzyjna różni się od klasycznej, także tym, że zapewnia stabilizację wilgotności bezpośrednio w obszarze, w którym działają urządzenia, co zapobiega uszkodzeniom wynikającym ze zwarć, jeśli jest zbyt wilgotno lub gromadzenia się ładunków elektrostatycznych, jeśli jest zbyt sucho. Oprócz tego upraszcza konstrukcję pomieszczeń w centrum danych, bo nie wymaga stosowania podłogi wyniesionej.

Chłodzenie swobodne i optymalna temperatura

Dwa względnie nowe pomysły na modyfikację klasycznych zasad projektowania centrów danych zasługują na szczególną uwagę, jeśli chodzi o ich energetyczną efektywność. Zastosowanie systemów chłodzenia swobodnego (free cooling) oraz podniesienie dopuszczalnej temperatury w serwerowni.

W klasycznych centrach danych z reguły stosowany jest zamknięty obieg powietrza chłodzącego, a według wykorzystanie obiegu otwartego (powietrza zewnętrznego) jest zdecydowanie bardziej efektywne, przynajmniej w niektórych, lokalnych warunkach klimatycznych. W Polsce jest to metoda warta rozważenia, bo może dobrze funkcjonować przez większość dni w roku.

Chłodzenie swobodne wymaga jednak modyfikacji systemu doprowadzania powietrza, a także instalacji dodatkowych elementów zabezpieczających takich jak filtry zanieczyszczeń, urządzenia do kontroli i modyfikacji poziomu wilgotności, czujników temperatury oraz systemu umożliwiającego automatyczne uruchamianie rezerwowych mechanizmów chłodzenia. To niestety oznacza konieczność inwestycji w nowoczesne rozwiązania, a jej opłacalność wymaga szczegółowej analizy.

Warto zwrócić uwagę, że organizacja ASHRAE (American Society of Heating, Refrigerating and Air-Conditioning Engineers), również zmodyfikowała swoje zalecenia dotyczące zakresu dopuszczalnych temperatur w centrach danych. Najnowsze rekomendacje mówią o zakresie 18-27 stopni Celsjusza, a poprzednio obowiązujący maksymalny poziom temperatur wynosił 25 stopni Celsjusza. A według Intela, standardowe, sprzedawane na rynku masowym serwery mogą pracować nawet w temperaturach sięgających nawet 35 stopni Celsjusza bez negatywnego wpływu na ich działanie i niezawodność. Dlatego warto rozważyć możliwość podniesienie poziomu temperatury, bo to pozwala na oszczędności w zużyciu energii.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200