Przedstawiciele Motoroli poinformowali, że naukowcy ich koncernu opracowali nową technologię produkcji układów scalonych. Chipy mogą być zbudowane w wyniku połączenia krzemu (stanowiącego obecnie podstawowy materiał do ich produkcji) z aresenkiem galu, co ma pozwolić na wytwarzanie znacznie szybszych układów od produkowanych obecnie.

Układy z wykorzystaniem tylko arsenku galu używane są obecnie do produkcji m.in. odtwarzaczy DVD, sprzętu telekomunikacyjnego i laserów. Są one około 40 razy szybsze od chipów opartych na krzemie, ale są bardzo mało wytrzymałe i drogie. Nowe układy optyczne (krzem-arsenek galu) mają być tanie, bardziej wytrzymałe oraz szybsze od używanych w dzisiejszych czasach. Zastąpić mają oczywiście droższe układy z arsenkiem galu. Motorola zamierza sprzedawać licencję producentom układów scalonych, którzy już wytwarzają chipy w oparciu o arsenek galu, czyli firmom Microsemi, Triquint Semiconductor czy EMCORE. Układy zbudowane z połączenia krzemu z arsenkiem galu są tańsze w produkcji o 90% w stosunku do tych produkowanych jedynie z arsenku galu i są przy tym równie szybkie.

Zobacz również:

• Biały Dom obejmie sankcjami kolejną chińską firmę produkującą chipy
• Technologia QDEL ma zastąpić OLED jako najwyższej klasy wyświetlacze do 2026 roku

Technologia opracowana przez Motorolę pozwala na obniżenie kosztów produkcji układów scalonych, co ma skłonić innych producentów do zmiany linii produkcyjnych. Motorola wierzy, że jej innowacyjne rozwiązanie pozwoli już w przyszłym roku korzystać na szeroką skalę z układów krzem-aresenek galu. Zdaniem specjalistów, nowe układy mogą przyczynić się do znacznego obniżenia kosztów instalowania, np. superszybkich sieci optycznych, oraz opracowania nowej generacji bezprzewodowych urządzeń, umożliwiających dostęp do Internetu oraz do spadku cen sprzętu komputerowego, który wykorzystywać będzie nowe układy. W przypadku wytwarzania urządzeń dla klienta końcowego, technologią Motoroli zainteresowani mogą być najwięksi producenci procesorów - Intel i Advanced Micro Devices.

Nowa technologia wytwarzania układów scalonych opracowana przez Motorolę, jest dopiero w fazie testów. W 2002 r. planują skorzystać z niej producenci telefonów komórkowych do budowy wzmacniaczy mocy w przenośnych aparatach telefonicznych.

W laboratoriach Motoroli opracowano również ostatnio tzw. fotomaski, które pozwalają na zbudowanie układów scalonych o szerokości poniżej 100 nanometrów. Produkowane obecnie układy charakteryzują się szerokością wielkości 157 nanometrów. Dla porównania ludzki włos ma szerokość ok. 10 tys. nanometrów. Fotomaski uzyskuje się podczas procesu fotolitografii (typ EUV - Extreme Ultra Violet), czyli technologii wypalania układów na płytkach krzemowych z użyciem światła o krótszej długości fali niż jest ona stosowana obecnie.

Pierwsze prace z nową technologią Motorola zacznie w przyszłym roku, jednak wykorzystanie nowego rozwiązania w produkcji masowej nie nastąpi wcześniej, niż w roku 2005.