Infrastruktura inteligentnego miasta

Komentarz
Polska jest na razie na etapie rozważań teoretycznych i przygotowania do podjęcia wiążących decyzji zgodnie z dyrektywami UE. Bez przeprowadzenia badań socjologicznych i praktycznych doświadczeń z wdrożeń pilotażowych trudno jest szacować, z jakim przyjęciem spotka się koncepcja smart grid i smart city. Każdy tego rodzaju projekt powinien rozpocząć się od ustalenia profili odbiorców energii. Dysponujemy danymi z rynku amerykańskiego, gdzie dzieli się konsumentów między innymi ze względu na skłonność do oszczędzania energii elektrycznej, ale one absolutnie nie muszą pokrywać się z charakterystyką polskich odbiorców końcowych. Istotne jest to, jak konsumenci korzystają z energii, jak i kiedy wykorzystują piece, pralki, zmywarki i urządzenia służące rozrywce i do jakiego stopnia są skłonni pozwolić dostawcy energii elektrycznej na to, by decydował za nich o momencie włączenia czy wyłączenia niektórych z tych urządzeń, kierując się kryteriami efektywności energetycznej. Nikt nie zgodzi się na to, by zdalnie wyłączyć mu telewizor podczas meczu, nawet w imię korzyści dla środowiska.

Ważne jest to, by nie sprowadzać tematyki smart grid wyłącznie do kwestii inteligentnego opomiarowania. W definicji smart grid musi pomieścić się zarówno współpraca konsumentów i dostawców energii elektrycznej, jak i zapewnienie jakości oraz bezpieczeństwa dostaw. Dlatego tak istotne znaczenie mają wszystkie działania podnoszące bezpieczeństwo sieci. Oznacza to konieczność inwestycji w modernizację sieci energetycznych, a także w ich dostosowanie do odbioru energii z generacji rozproszonej, w tym pracujących niestabilnie źródeł odnawialnych. Dziś sieci elektroenergetyczne nie są często przystosowane do tego, by podłączyć do nich szereg źródeł odnawialnych, co stanowi istotną przeszkodę w rozwoju np. farm wiatrowych. Nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, ale rozwój zasobników energii - ogromnych akumulatorów pozwalających magazynować energię na czas szczytu zapotrzebowania na energię - może całkowicie zrewolucjonizować energetykę. Budowa zasobników może być bardziej opłacalna niż budowa kolejnych elektrowni, które często pokrywają zapotrzebowanie jedynie w okresie zimy czy w ciągu kilku godzin dziennie.

Smart grid w Polsce dopiero raczkuje. Doświadczenia Europy zachodniej pokazują, że stworzenie inteligentnych sieci wymaga współpracy wielu podmiotów: administracji rządowej, która pokryje pewne koszty, prężnej gminy, która również weźmie na siebie część wydatków, operatora systemu dystrybucyjnego, który podejmie się praktycznej realizacji projektu i wreszcie dostawcy rozwiązania, który również będzie partycypował w kosztach wdrożenia koncepcji smart grid.

Marek Maniecki, wiceprezes firmy Globema

Lepsza jakość życia i usług
"Tradycyjna infrastruktura miejska - sieć transportu miejskiego, wodociągi, sieć ciepłownicza, elektryczna i gazownicza - połączona z nowoczesnymi systemami komunikacji elektronicznej może ułatwiać korzystanie z usług użyteczności publicznej, uczynić te usługi bardziej efektywnymi, a w konsekwencji poprawić jakość życia i zwiększyć dobrobyt wspólnot samorządowych. Taka integracja w ramach koncepcji smart city doskonale określa ideę zrównoważonego rozwoju miasta. W zakresie realizacji tej idei przyjmuje się, że energia dla współczesnych aglomeracji ma być czysta, a samo miasto i jego mieszkańcy mają wykorzystywać energię w sposób efektywny. To inteligentne sieci elektroenergetyczne mają zapewnić większą efektywność energetyczną i lepszą jakość dostarczanej energii.

Smart metering zmieni nasze miasta, tak jak zmienił nasze życie telefon komórkowy czy komputer osobisty. Transport miejski, oświetlenie ulic, zdecydowana poprawa efektywności energetycznej, wzrost bezpieczeństwa energetycznego, a przede wszystkim świadomi obywatele - odbiorcy energii, którzy wiedzą za co płacą - to wszystko mieści się w obserwowanych już dziś efektach programów smart realizowanych m.in. w Holandii, Stanach Zjednoczonych i Chinach. Tej rewolucji nie można planować tylko odgórnie. To polska lokalna powinna zdecydować, kiedy i w jaki sposób rozpocząć budowanie smart domów, połączonych w smart miasta, a potem w inteligentne regiony".

dr Mariusz Maciej Swora, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki


TOP 200