Pracy co niemiara

To jednak nie koniec. Firma konsekwentnie prowadzi rozpoczęty przed kilkoma latami proces informatyzacji. Jest kontynuowany rozwój narzędzi Business Intelligence. Stopniowo hurtownia danych będzie zasilana danymi z coraz większej liczby źródeł. Rozwijane będą aplikacje typu B2B. Kierownictwo Sanitecu chce, by były one wykorzystywane przez wszystkich partnerów. Obecnie ok. 70% zamówień jest składane elektronicznie.

Jest rozwijany system obsługujący dział serwisu i reklamacji. W pierwszej fazie dostęp do systemu i informacji o statusie zgłoszenia reklamacyjnego udostępniono kontrahentom. Trwają prace nad wyposażeniem mobilnych pracowników serwisu w komputery naręczne. Pozwoli to bardzo szybko wymieniać z nimi informacje - będą na bieżąco widzieć pojawiające się zgłoszenia, a jednocześnie będą mogli dostarczać informacje zwrotne o załatwionych sprawach. Palmtopy pozwolą na wyeliminowanie komunikacji telefonicznej - droższej i sprzyjającej powstawaniu błędów.

Ważnym wyzwaniem jest projekt budowy systemu telefonii stacjonarnej z wykorzystaniem technologii VoIP. Obecnie firma testuje proponowane przez dostawców rozwiązania. Plany obejmują także dalszą integrację systemów w ramach korporacji.

Od 1 stycznia 2004 r. zmiany obejmą też dział IT. Zmieni się jego miejsce w korporacji. Wszystkie lokalne jednostki zostaną podporządkowane centrali w Helsinkach. "Budżety działów IT nadal będą opracowywane lokalnie, jednak będą zatwierdzane w korporacji przez głównego szefa IT. Dotychczas zatwierdzały je zarządy poszczególnych spółek" - tłumaczy Adam Jabłoński. "To uporządkuje sytuację w obliczu coraz liczniej prowadzonych wspólnych projektów. Nie oznacza to jednak wydzielenia działu IT w osobną spółkę, choć z praktycznego punktu widzenia tak to będzie wyglądać. Nie chcemy jednak mnożyć bytów prawnych" - dodaje.

W ramach całej korporacji rozwiązania informatyczne stosowane w Polsce należą do najnowocześniejszych. To sprawia, że coraz częściej informatycy z Koła uczestniczą w projektach realizowanych nie tylko na potrzeby zakładów w Polsce, np. wspólnych projektów dotyczących SAP BW (Business Warehouse) czy APO (Advanced Planning Optimizer). "Ze względu na duże doświadczenie nasi informatycy mogą być bardzo przydatni przy projektach związanych z SAP. Wiąże się to z faktem, że korporacja «zabiera» ich do innych projektów. Ale to raczej powód do zadowolenia niż zmartwień. Dobrzy specjaliści potrzebują nowych wyzwań, w przeciwnym razie sami sobie ich poszukają" - mówi Marek Kukuryka.

Sanitec Koło odpowiada również za ekspansję firmy na wschód. Od pewnego czasu na znaczeniu zyskuje biuro na Ukrainie. Dlatego podjęto decyzję o informatyzacji przedstawicielstwa w Kijowie. Pracownicy biura dostaną do dyspozycji wdrażany przez specjalistów z Koła system SAP R/3. Podobna inicjatywa jest realizowana również w Czechach.