Info-Festiwal '94

Niewykluczone, że tegoroczny, drugi z kolei, Info-Festiwal był ostatnią imprezą poświęconą nowoczesnej technice komputerowej, jaka odbyła się w Krakowie. Rzecz jak zwykle rozchodzi się o pieniądze. W tegorocznych Targach wzięło udział dwa razy mniej firm, niż przed rokiem, a już przed rozpoczęciem imprezy wiadomo było, że będzie ona deficytowa.

Niewykluczone, że tegoroczny, drugi z kolei, Info-Festiwal był ostatnią imprezą poświęconą nowoczesnej technice komputerowej, jaka odbyła się w Krakowie. Rzecz jak zwykle rozchodzi się o pieniądze. W tegorocznych Targach wzięło udział dwa razy mniej firm, niż przed rokiem, a już przed rozpoczęciem imprezy wiadomo było, że będzie ona deficytowa.

W tym roku organizator targów - Centrum Promocji Informatyki - zlokalizowało wystawę w nieco mniej okazałych, ale za to bardziej obszernych wnętrzach: w Filharmonii Krakowskiej oraz Galerii BWA. Cóż z tego, gdy wzięło w niej udział zaledwie 29 firm. Nie zawiedli tylko ci najwięksi: ATM, California Computer, JTT, Hewlett-Packard (z własnym autobusem-wystawą oblężonym przez cały czas trwania Targów), Microsoft, NASK, Solidex i Sun Microsystems.

Do Krakowa czy do Mrągowa?

Jednym z powodów słabej frekwencji jest fakt, że Targi miały zarówno rok temu, jak i obecnie charakter lokalny, a te cieszą się coraz mniejszą popularnością firm. Nawet Softarg, największe polskie targi oprogramowania, zanotowały w tym roku zmniejszenie liczby wystawców, a co dopiero mówić o innych. W zakończonym niedawno InfoGryfie w Szczecinie, mimo zaadaptowania przez organizatora nowych hal wystawowych, liczba wystawców sensu stricte komputerowych spadła ze 100 do ok. 40, a organizatorzy uratowali się połączeniem imprezy z wystawą mebli biurowych. Innym, to smutna prawda, że rejon krakowski, jako mało zasobny, nie wzbudza zainteresowania wśród firm komputerowych, gdyż trudno znaleźć na nim klienta, a czasy gdy obowiązkiem firmy było prezentowanie się wszędzie, jak Polska długa i szeroka, minęły bezpowrotnie. Do tego wszystkiego doszło IV Forum Technologii Informatycznych, które w tym samym terminie odbywało się w Mrągowie i zmusiło zainteresowanych obiema imprezami informatyków do podjęcia trudnej decyzji, co wybrać.

Premiery Info-Festiwalu

Ci, którzy wzięli udział w imprezie, potraktowali ją jednak poważnie. Na zorganizowanym przez Microsoft seminarium pod nazwą "Windows World" można było po raz pierwszy zobaczyć polską wersję popularnego narzędzia do tworzenia baz danych Access 2.0 PL, wersję beta systemu operacyjnego Chicago, a także, jako ciekawostkę, japońską wersję Windows 3.1.

Firma Micrografx po raz pierwszy w Polsce pokazała dwa najnowsze swoje produkty - Picture Publisher 5.0 oraz Designer 4.1 Technical Edition. Szczególnie dużo zmian wprowadzono w tym pierwszym zwiększając komfort pracy i umożliwiając pracę z grafiką o niskiej rozdzielczości.

Imprezy towarzyszące

Mocną stroną Targów była część seminaryjna. Liczne prezentacje firm oraz dwie konferencje, jedna pod nazwą "Zaawansowane technologie informatyczne i telekomunikacyjne w nauce polskiej" pod patronatem przewodniczącego KBN, prof. Witolda Karczewskiego oraz "II Forum producentów i użytkowników telekomunikacji" przyciągnęły duże grono zainteresowanych, nawet spoza okolic Krakowa, mimo że udział w nich nie należał do najtańszych.

Pierwsza z nich miała dwa tematy wiodące: komputery dużej mocy obliczeniowej oraz aplikacje w zastosowaniach (CAD/CAM, modelowanie w naukach przyrodniczych, grafika i wizualizacja komputerowa). Tematyka drugiej była szersza i obejmowała m.in. program rozwoju telekomunikacji do 2005 r. (uczestnicy w kuluarach twierdzili, że przedstawiciel Ministerstwa Łączności nakreślił wizję, której nie da się zrealizować przed 2020), systemy Telefonii Komórkowej GSM oraz przyszłość Internetu w Polsce.

Rada Koordynacyjna ds. Teleinformatyki

Dużym wydarzeniem była konferencja pełnomocnika premiera ds. informatyki, pana Marka Cara, któremu udało zebrać się w sali konferencyjnej ok. 50 szefów największych firm komputerowych w Polsce. Głównym tematem jego wystąpienia było poinformowanie zebranych o powołaniu w najbliższym czasie - zarządzeniem prezesa Rady Ministrów - Rady Koordynacyjnej ds. Teleinformatyki, która zajmować się będzie projektowaniem wizji teleinformatycznej obsługi administracji publicznej oraz efektywnym wydatkowaniem środków na te cele przeznaczonych. W jej skład mieliby wejść przedstawiciele KBN, GUS, GUC, kilku ministerstw oraz NBP.

Innym, nie mniej ważnym, był apel M. Cara o wsparcie jego idei mającej na celu udostępnienie jak największej liczbie liceów ogólnokształcących dostępu do Internetu. Unesco ostatnio postanowiło pokrywać wspomniane koszty ośmiu szkołom warszawskim, a apel pana Cara dotyczył sponsorowania szkół nie tylko warszawskich. Pierwszą firmą, która pozytywnie odpowiedziała na ten apel był Compaq Polska, ale inne także nie kryły ainteresowania tym tematem. To co jednak najbardziej bulwersowało zebranych, to sprawa "nieszczęsnych" certyfikatów, a raczej termin ich

wprowadzenia przed najlepszym dla firm komputerowych okresem roku.

Kolejne Targi Komputerowe mamy poza sobą. Miniony rok może skłaniać do refleksji, że Targi Międzynarodowe na których nie ma firm międzynarodowych oraz Ogólnopolskie na których nie ma firm z całego kraju, należą do przeszłości. Większość potencjalnych wystawców zaczyna typować dwie, trzy duże imprezy w których ma zamiar wziąć udział rozglądając się coraz częściej także za imprezami bardziej specjalizowanymi.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200