Zdaniem wielu dostawców systemów informatycznych do zarządzania w przemyśle i handlu, w branży tej kończy się jakaś epoka i nie będzie już można funkcjonować na tym rynku tak jak dotychczas.

Przyszłość systemów ERP/MRP II

Rozwój techniczny oprogramowania typu ERP/MRP II osiągnął taki stan, że niewiele więcej można zrobić. Dalszy rozwój funkcjonalny, proponowany przez dostawców oprogramowania, to głównie działania marketingowe, dające klientowi końcowemu niewiele lub zgoła nic, oczywiście poza znacznymi dodatkowymi kosztami. Powstaje pytanie, czy warto za to płacić.

Główne problemy, z jakimi spotykają się potencjalni nabywcy oprogramowania w dużym lub średnim przedsiębiorstwie lub pragnący wymienić istniejące przestarzałe oprogramowanie, to:

1. Nadmiernie rozbudowana funkcjonalność oprogramowania w jego podstawowych obszarach, jego zbytnia uniwersalność. Powoduje to:

• nadmierny koszt oprogramowania;

• konieczność instalowania mocniejszego sprzętu komputerowego, który pracuje w znacznej części "w pusto";

• znacznie trudniejsze przygotowanie i prowadzenie procesu wdrożenia w przedsiębiorstwie;

• konieczność korzystania z usług fachowych konsultantów. Są oni trudno dostępni i zwykle ich usługi są drogie. Często mimo to wdrożenia trwają długo i koszty przekraczają założony budżet.

2. Kłopoty z wyborem właściwego oprogramowania, następnie prowadzenia wdrożenia na skutek znacznego upowszechnienia ogólnych standardów opisu poszczególnych funkcji oprogramowania, w efekcie:

• zwykle opis pozwala na stwierdzenie czy coś - jakaś funkcja - jest lub jej nie ma. Niestety, jest to zwykle za mało, a wykwalifikowany handlowiec odpowiada na każde pytanie: "ależ oczywiście, nasz produkt to potrafi..." jeszcze przed postawieniem kolejnego pytania;

• wymaga to korzystania przy wyborze oprogramowania z usług drogich konsultantów. Niedokładny wybór może wpłynąć na znaczny wzrost kosztów lub nawet załamanie się procesu wdrożenia.

3. Wydajność oprogramowania pochodzącego od różnych producentów, mierzona jako stosunek ceny do możliwych i potrzebnych efektów dla użytkownika końcowego, na naszym rynku ma niewielki związek z rzeczywistością i zależy głównie od polityki handlowej dostawcy i kwalifikacji jego handlowców.

4. Koszt wdrożenia oprogramowania i czas niezbędnych prac przy klasycznym, podręcznikowym sposobie postępowania są długie. Prace te wymagają także nadmiernie dużo czasu i zaangażowania specjalistów z zewnątrz przedsiębiorstwa. Proponowane metody wdrażania przez różnych dostawców w rzeczywistości niewiele się różnią.

5. Coraz powszechniejsze traktowanie systemu informatycznego jako zespołu narzędzi do obsługi procesów zarządzania wymaga analizy procesów gospodarczych - biznesowych, jako wstępnego etapu procesu wdrożenia. Często stosowane są w tym celu metody znane z BPR (Business Process Reengineering).

6. Przedsiębiorstwa z różnych regionów i krajów coraz częściej pracują w trwałym powiązaniu między sobą, co wpływa na:

• rozwój obsługi sieci powiązań logistycznych - zintegrowanego łańcucha logistycznego;

• coraz szersze zastosowanie EDI (elektronicznej wymiany informacji);

• zastosowanie technik Internetu i intranetu do wymiany i wyszukiwania informacji między poszczególnymi jednostkami.

7. Konieczność podwyższania efektywności ekonomicznej wymaga, aby część oprogramowania, obsługująca rachunkowość, cechowała się co najmniej następującymi właściwościami:

• głęboką integracją już na poziomie transakcji obsługujących procesy logistyczne, dystrybucji i obrotu finansowego;

• obsługą prognozowania i budżetowania;

• prowadzeniem rachunku kosztów według różnych zasad, w tym ABC (Activity Based Costing);

• możliwością prowadzenia rachunkowości zarządczej przy wykorzystaniu narzędzi do analiz ekonomicznych typu OLAP;

• w przedsiębiorstwach wielozakładowych niezbędne są sprawne narzędzia do konsolidacji wyników.