IDC: Windows Phone 7 pokona iPhone'a i BlackBerry

Windows Phone 7 zbiera raczej pozytywne recenzje, ale na razie nie przekłada się to sprzedaż urządzeń z tym systemem. Zdaniem analityków IDC sytuacja ta wkrótce zasadniczo się zmieni i w 2015 r. WP7 będzie bardziej popularny niż iPhone czy BlackBerry. Liderem mobilnego rynku będzie wtedy - podobnie jak dziś - Android.

Według IDC, głównym motorem wzrostu popularności Windows Phone 7 będzie zawarta niedawno umowa z Nokią - analitycy sądzą, że klienci korzystający obecnie z urządzeń Nokii z Symbianem z czasem będą migrowali do smartfonów pracujących pod kontrolą Windows Phone 7 (również wyprodukowanych przez fiński koncern). Proces ten ma postępować w najbliższych latach, zaś w 2015 r. sprzedaż urządzeń z WP7 będzie większa niż iPhone'ów.

Przedstawiciele firmy podkreślają, że nie należy spodziewać się w tym czasie jakiegoś wyraźnego spadku popularności smartfonów Apple - Windows Phone 7 po prostu będzie popularyzował się szybciej niż produkty z nadgryzionym jabłuszkiem w logo.

"Do chwili wprowadzenia na rynek Windows Phone 7 - jesienią ubiegłego roku - Microsoft sukcesywnie tracił udział w sektorze mobilnym. W tym samym czasie inne systemy operacyjne dla smartfonów szybko ewoluowały i zyskiwały nowe funkcje. Ale nowe porozumienie, zawarte przez Microsoft i Nokię sprawi, że koncern znów stanie się ważnym graczem. Spodziewamy się, że pierwsze wspólne produkty obu firm pojawią się na rynku w 2012 r., i że do 2015 r. Windows Phone 7 stanie się mobilną platformą nr 2 (za Androidem)" - napisał w oświadczeniu Ramon Llamas, analityk IDC.

Specjaliści z IDC spodziewają się, że do 2015 r. popularność platformy Symbian spadnie z obecnych 20,9% do zaledwie 0,2%. W tym samym czasie udział Windows Phone w rynku wzrośnie z aktualnych 5,5% do 20,9%.

Z prognoz firmy wynika też, że w latach 2011-2015 udział iPhone'a w rynku smartfonów minimalnie spadnie (z 15,7 do 15,3%). Spadek zanotuje również BlackBerry (z 14,9 do 13,7%). W tym samym czasie wciąż będzie rosła popularność Androida - z aktualnych 39,5% do 45,5% w 2015 r.

Co ważne, producenci smartfonów mogą liczyć na wyraźne zwiększenie przychodów, bo sprzedaż tych urządzeń z każdym rokiem będzie rosła (w bieżącym roku wyniesie ok. 303 mln, zaś w 2015 - ok. 450 mln).

Z raportu IDC wyraźnie wynika, że analitycy bardzo wierzą w rynkowy potencjał wspólnego przedsięwzięcia Nokii i Microsoftu - ich zdaniem współpraca obu firm będzie miała w najbliższych latach ogromny wpływ na całą branżę.

Zdaniem wielu komentatorów, głównym powodem aktualnej - kiepskiej - pozycji Microsoftu na rynku smartfonów są błędy strategiczne popełnione przez szefa firmy (Steve'a Ballmera) kilka lat temu, gdy debiutował iPhone. Ballmer oświadczył wtedy buńczucznie: "Nie ma szans, by iPhone zdobył znaczący udział w rynku". Później musiał się z tego wycofywać - pod koniec ubiegłego roku przyznał pokornie, że "Microsoft przegapił jeden cykl rozwojowy smartfonów".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200