18 października br. w Centrum Informatyki Uniwersytetu Warszawskiego został uroczyście uruchomiony duży komputer IBM 3090 (model 170J) służący przede wszystkim jako centralny serwer sieci PLEARN. Stało się to w rok i trzy miesiące po uruchomieniu tej sieci. Poza "mainframem" z 24 terminalami, IBM podarowało uniwersytetowi 10 sztuk komputerów PS/2 (z OS/2) połączonych w sieć Token Ring.

W uroczystości udział wzięli m.in.: starszy wiceprezydent IBM Michael Arm-strong, Dilip Chandra - dyrektor IBM Eastern Europe, minister Edukacji Narodowej prof. Robert Głębocki, szef Komitetu Badań Naukowych prof. Witold Karczewski, dyrektor sieci PLEARN prof. Andrzej Hof-mokl, rektor UW prof. Andrzej Kajetan Wróblewski i wielu rektorów z innych polskich uczelni.

Maszyna wyprodukowana została w roku 1989. Ma 32-bitowy procesor, prędkość 15 MIPS, pamięć dyskową 15GB, 64MB RAM oraz możliwość korzystania z taśm i kaset magnetycznych. Według ocen fachow-

ców wydajność nowego nabytku jest 20-krotnie większa niż jego poprzednika -komputera IBM 4341. Możliwości tego ostatniego były już tak dalece niewystarczające, że coraz częściej "zatykały się" - łącza z zewnętrznym i wewnętrznym światem sieci EARN. Nic zresztą dziwnego. Popyt na usługi sieciowe jest ogromny, mimo wcześniejszych opinii sceptyków, którzy jeszcze półtora roku temu wątpili, czy na działalność tego rodzaju będzie jakiekolwiek zapotrzebowanie. Węzeł centralny musi dziś obsłużyć około 9 tysięcy użytkowników, w tym 14 krajowych wyższych uczelni.

Komputer pracuje pod systemem operacyjnym VM/ XA. Ma m.in. zautomatyzowany system autodiagnosty-ki awarii. Łączność międzynarodowa jest w tej chwili w PLEARN realizowana nadal tylko poprzez Kopenhagę. Mówi się, że w niedalekiej przyszłości ma zostać uruchomiona druga linia komunikacyjna przez Wiedeń

Bezpłatne wyposażenie UW w komputery przepro wadzono w ramach akcji zwącej Inicjatywą Akademi-

cką IBM. Akcja ta stale prowadzona w krajach zachodnich, w początku października przyniosła - jak widać - pierwsze skutki w Polsce a także na Węgrzech. Niebawem planuje się podobną akcję również w Czechach i Słowacji. Wbrew podejrzliwym domysłom uniwersytet nie dlatego przyjął dziś komputery gratis, aby zapłacić w przyszłości jakiś bliżej nieokreślony haracz. Z zawartych umów wynika jasno, że jest to w pełnym tego słowa znaczeniu prezent. Bez wątpienia natomiast dzięki Inicjatywie Akademickiej IBM oswaja obecnych studentów, a przyszłych decydentów, ze swoją technologią sprzętowo-systemową.