Hurtownie danych - szanse i wyzwania

Wiele sygnałów wskazuje, iż na polskim rynku informatycznym nadchodzi czas na hurtownie danych.Technologia ta obecna jest już w Polsce od kilku lat - przede wszystkim za sprawą pionierskiej działalności SAS Institute i jego partnerów wdrożeniowych.

Wiele sygnałów wskazuje, iż na polskim rynku informatycznym nadchodzi czas na hurtownie danych. Technologia ta obecna jest już w Polsce od kilku lat - przede wszystkim za sprawą pionierskiej działalności SAS Institute i jego partnerów wdrożeniowych.

Jednak na razie nasza informatyka skupiała się na budowie infrastruktury "operacyjnej" - tworzeniu systemów wspomagających realizację najważniejszych procesów biznesowych. Proces ten na pewno będzie wciąż dominującym nurtem informatyzacji w naszym kraju, jednak coraz więcej organizacji dostrzega fakt, iż inwestycja w systemy podstawowe jest kosztownym przedsięwzięciem, które nieprędko przyniesie oczekiwany zwrot inwestycji.

Wielu menedżerów zaangażowanych w informatyzację postrzega fakt, że tym, co stanowi o strategicznej roli systemu informatycznego, jest jego zdolność dostarczania informacji dla zarządzania. Skuteczna kontrola kosztów, lepsza identyfikacja rentownych produktów i rynków, bardziej wiarygodne planowanie budżetów to sprawy, które budują przewagę konkurencyjną w biznesie. Jednocześnie realizacja tych celów uwarunkowana jest szybkim dostępem do wiarygodnych i aktualnych informacji o aktualnym stanie i historii zjawisk gospodarczych, dziejących się w firmie i jej rynkowym otoczeniu. Stąd rosnące zainteresowanie hurtowniami danych - systemami stanowiącymi informatyczne wsparcie w podejmowaniu decyzji. Zainteresowanie to będzie na pewno rozbudzane przez działania dostawców, którzy coraz liczniej reprezentowani są na polskim rynku. Business Objects, Comshare, Prism, Oracle, Sybase, Informix to firmy, które - obok SAS Institute - wzbogacają i różnicują poziom technologii dla hurtowni danych, dostępny dziś na polskim rynku.

Ryzyko

Mówiąc o hurtowniach danych, eksponuje się zwykle korzyści wynikające z ich budowy i wdrożenia. Podawane przez słynny raport International Data Corporation liczby - średni, trzyletni zwrot inwestycji przekraczający 400% - są imponujące i niezwykłe dla informatyki, tj. branży, w której klęską są przedsięwzięcia wielokrotnie przekraczające zakładane koszty czy wręcz kończące się katastrofą. Czyżby organizacje zajmujące się budową hurtowni danych miały niezwykły "patent na sukces"? Tak oczywiście nie jest. Zapewne firmy zajmujące się budową dużych, korporacyjnych hurtowni danych należą do technologicznej czołówki światowej informatyki. Decyduje o tym specyfika takich projektów - wymagający użytkownik, konieczność sprawnego zarządzania, ekstremalne wymagania wydajnościowe w zakresie szybkiego przetwarzania ogromnych zbiorów danych. Architektura techniczna hurtowni danych niejednokrotnie łączy dorobek ostatnich 20 lat informatyki - od aplikacji tworzonych w COBOL-u na duże komputery klasy mainframe, poprzez wyspecjalizowane motory baz danych wykorzystujące przetwarzanie równoległe, aż po technologie sztucznej inteligencji, które jeszcze niedawno były domeną badań akademickich.

Na pewno więc hurtownie danych nie są systemami trywialnymi. Bliższe poznanie danych publikowanych w raporcie IDC, pozwala dostrzec, że nie są też one przedsięwzięciem pozbawionym ryzyka. Otóż, IDC podaje, że skrajne wartości zwrotu inwestycji w badanych projektach sięgają z jednej strony nieprawdopodobnej wielkości 16 000% w najbardziej udanych projektach, z drugiej zaś -2000% w projektach zakończonych niepowodzeniem. Tak wielki rozrzut świadczy o tym, że systemy wspomagania decyzji łączą ogromny potencjał korzyści z niemałym ryzykiem.

Ryzyko jest immanentną cechą złożonych projektów informatycznych. Dlatego realizując system wspomagania decyzji, trzeba się nim poważnie liczyć i nie wolno go bagatelizować.

Proces

Podstawowym mechanizmem zapewniającym ograniczenie ryzyka jest dobrze zdefiniowany proces wytwórczy. Wykorzystanie sprawdzonych, przemysłowych praktyk w zakresie zarządzania projektami, prototypowania, projektowania baz danych i wielu innych aspektów projektu pozwala znacznie zwiększyć szansę powodzenia realizowanego przedsięwzięcia. Ponadto po kilku latach praktykowania sztuki budowy hurtowni danych na świecie, mamy dziś dostęp do specyficznych rozwiązań zarówno organizacji projektu, jak i sprawdzonych technik dotyczących analizy potrzeb informacyjnych oraz projektowania struktur hurtowni danych. Jest kilka podstawowych zasad, na jakich oparty jest efektywny proces budowy hurtowni danych. Należą do nich:

  • zapewnienie strategicznego kontekstu analiz dostarczanych przez hurtownię danych

  • przyrostowa, iteracyjna budowa systemu

  • oparcie budowy składników hurtowni danych na definicjach architektury

  • ścisła współpraca z użytkownikami.

    Zapewnienie strategicznego kontekstu analiz

    Postulat ten wypływa wprost z obszaru zastosowania hurtowni danych. Zakładanym użytkownikiem tych systemów jest zwykle kadra menedżerska i analitycy biznesowi, ludzie bardzo wymagający pod względem jakości i użyteczności dostarczanych im rozwiązań. Kryterium użyteczności jest praktycznie rzecz biorąc tylko jedno - wspomaganie procesu decyzyjnego staje się rzeczywistością nie wtedy, gdy rutynowe raporty powstawać będą nieco szybciej. Najważniejsze jest szybkie dostarczenie informacji, które okażą się krytyczne dla podjęcia właściwych decyzji gospodarczych i niemożliwe do łatwego uzyskania bez hurtowni danych.

    Wykrycie trendu rynkowego, szybkie znalezienie przyczyn przekroczenia budżetu, właściwa ocena ryzyka podejmowanej krytycznej inwestycji, to wszystko stanowi o realnej wartości systemu wspomagania decyzji.

  • W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

    TOP 200