Wzrost popularności korporacyjnych sieci intranet spowodował ożywienie na rynku hurtowni danych.

Jakie elementy mają największy wpływ na efektywne działanie firmy? Większość decydentów wymieni w tym miejscu kwalifikacje pracowników, infrastrukturę kapitałową czy też własność intelektualną. Główni informatycy zaczną natomiast od wymienienia dwóch nie mniej ważnych, aczkolwiek ciągle nie docenianych, elementów: informacji i zdolności do zarządzania nią. Trudno nie zgodzić się z ich zdaniem. Umożliwienie handlowcom i specjalistom od marketingu dostępu do danych korporacyjnych jest podstawowym imperatywem w dzisiejszej, coraz bardziej zelektronizowanej ekonomii. Najlepszy obecnie sposób ich prezentacji oferują technologie internetowe.

Po etapie tworzenia internetowych hurtowni danych na bazie standardu HTML i języka Java, większość obecnie realizowanych projektów jest efektem poszukiwania kolejnych nowych sposobów poszerzenia ich możliwości przy jednoczesnym obniżeniu kosztów administrowania i opieki nad bazami danych. Odbywa się to przy rosnącym zainteresowaniu takimi rozwiązaniami, jak sieci ekstranet, umożliwiającymi dostęp do danych nie tylko zgromadzonych w firmowej bazie. Każdy z użytkowników, poczynając od jednoosobowych firm, a kończąc na rynkowych monopolistach, chciałby bowiem mieć możliwość nawiązywania coraz bliższych kontaktów z dostawcami i klientami za pomocą coraz bardziej wyrafinowanych technologii sieciowych.

Produkty umożliwiające dostęp do danych za pomocą Internetu zaczęły pojawiać się sporadycznie na rynku już w ub.r. Większość analityków rynkowych uważa jednak, że masowa migracja do Internetu i intranetów już wkrótce zacznie przypominać wiejący z pełną siłą huragan.

Zdaniem specjalistów firmy konsultingowej Patricia Seybold Group, łatwość korzystania z Internetu spowoduje, że już za dwa lata 80% zapytań wspierających podejmowanie decyzji przez firmy będzie zadawanych właśnie za pośrednictwem globalnej sieci. Początkowo większość z nich będzie jednak dosyć prymitywna, gdyż albo będą one pochodziły ze zbioru standardowych, przygotowanych przez producenta typowych zapytań, albo też będą dotyczyły udostępnienia lub odświeżenia raportów przygotowanych przez dostawcę. Bardziej zaawansowane zapytania będą natomiast pojawiać się rzadko, a ich popularność powinna rosnąć wraz z postępującą edukacją informatyczną użytkowników.

Dynamiczne dane

Wyzwaniem dla najnowszych technologii informatycznych jest umożliwienie użytkownikom tworzenia internetowego środowiska bazodanowego. Na światowym rynku komputerowym pojawiły się produkty, powstałe z myślą o tych zastosowaniach. Jednym z narzędzi służących do tego celu może być najnowsza wersja pakietu ForeSite 2.0 firmy Centura Software, zawierająca Integration Server, który akceptuje do tej pory wykorzystywane przez użytkownika oprogramowanie i jednocześnie oferuje interfejsy HTML oraz narzędzia pozwalające przystosować stare aplikacje do pracy w środowisku internetowym. "Być może pakiet ten nie jest tak funkcjonalny i wydajny, jak dostępne na rynku narzędzia klient/serwer, ale jego istotną zaletą jest to, że umożliwia pracę niemal natychmiast po instalacji" - twierdzi konsultant bostońskiej Patricia Seybold Group.

Mimo iż wiele projektów budowy hurtowni danych dostępnych przez Internet wykorzystuje nowe technologie middleware, to najwięksi dostawcy baz danych zdążyli już postarać się o to, by ich produkty mogły bezpośrednio współpracować z serwerami internetowymi.

Serwer internetowy firmy Oracle może już działać jako serwer aplikacyjny tworzący dynamiczne łącze między bazą danych a przeglądarką zainstalowaną na stacji klienckiej. Umożliwia to bezpośrednie zadawanie zapytań i przeglądanie bazy danych. Natomiast Oracle, Informix Software, Sybase i IBM tworzą rozszerzenia do swoich podstawowych relacyjnych baz danych w celu wykonywania przetwarzania OLAP (Online Analytical Processing) za pomocą przeglądarek, jak również posługiwania się różnymi rodzajami danych.

Microsoft również dostrzegł nowe możliwości Internetu i przed rokiem ogłosił podjęcie inicjatywy w zakresie hurtowni danych, do której przyłączyła się niedawno kanadyjska firma Cognos (dostawca technologii OLAP), mającej na celu zdefiniowanie interfejsów ActiveX do wymiany danych między narzędziami pozwalającymi na zadawanie zapytań i narzędziami do ekstrahowania danych.

Oferta dostępnych na rynku narzędzi do implementacji internetowych hurtowni danych jest jednak znacznie szersza, a do wiodących można także zaliczyć rozwiązania: Brio Technologies, MicroStrategies i Information Advantage. Inne mniej znane firmy, takie jak Actuate czy InfoSpace, atakują rynek internetowych hurtowni danych poprzez szeroką ofertę na różnych poziomach, poczynając od statycznych klientów HTML, a kończąc na interakcyjnych serwerach analitycznych opartych na języku Java.