Od chwili, gdy rynek zachwycał się możliwościami przesyłania danych z przepustowościami 10 Mb/s w sieci elektrycznej, minęło ponad dziesięć lat. Obecnie mamy do czynienia z modemami pozwalającymi uzyskać 0,5 Gb/s, ale technologie PLC wciąż nie mogą wejść do mainstreamu rozwiązań sieciowych.

Stabilność i wydajność sieci PLC zależy przede wszystkim od stanu sieci elektrycznej w mieszkaniu czy bloku. Przewody prądu przemiennego (AC) nie zostały zaprojektowane do przesyłania danych. Ich dodatkowa funkcjonalność musi iść zatem w parze z wysoką jakością wykonania. Z tą ostatnią bywa zaś różnie, dlatego często pojawiają się opinie o niskiej wydajności rozwiązań PLC.

Polecamy: Google proponuje zmiany w TCP mające przyspieszyć internet

Prawidłowa instalacja prądu przemiennego 230V składa się z odpowiedniego poprowadzenia fazy, zera (przewód neutralny) i uziemienia. W starszych rozwiązaniach występowała tylko faza i zero. Wszelkie niedociągnięcia instalacyjne mogą spowodować, że nie tylko szybkie sieci PLC nie będą mogły poprawnie działać, ale nawet stare rozwiązania X10 (automatyka przemysłowa), wykorzystujące do przesyłania bitów sieć elektryczną, odmówią posłuszeństwa.

Polecamy Wideokonferencje dla małych i dużych

Trudna koegzystencja prądu i danych w jednym kablu jest zjawiskiem obserwowanym od lat. Tym bardziej interesujące jest, jak poradzą sobie z przesyłaniem danych nowoczesne modemy standardu HomePlug AV (technologia PLC), potrafiące pracować z prędkościami 500 Mb/s. Aby się o tym przekonać, Craig Mathias (dyrektor Farpoint Group i bloger magazynu NetworkWorld) przeprowadził test dwóch urządzeń - modemów ZyXEL PLA4205 i Netgear XAV5501.

Instalacja obu rozwiązań jest bardzo prosta. Z jednej strony podłącza się je do gniazdka elektrycznego, a z drugiej do przewodu ethernetowego. Środowisko testowe zestawione przez Mathiasa składało się z zaawansowanego analizatora/generatora ruchu sieciowego Ixia VeriWave WaveTest 90 i aplikacji testującej WaveInsight. Oprogramowanie WaveAgent, zainstalowane na komputerze PC, uruchamiało poszczególne procedury i zbierało zwrotne informacje. Sprawdzenie możliwości modemów polegało na wysyłaniu i odbieraniu dużej ilości danych (tak, aby nasycić całe łącze).