Z danych przedstawionych przez firmę Gartner wynika, że cały sektor usług storage odnotował w tym czasie przychody na poziomie 5,3 mld USD - czyli o 3,6% więcej niż rok wcześniej, co oznacza, że mieliśmy do czynienia z 12. z kolei kwartałem wzrostu przychodów w tej branży. Warto jednak odnotować, że ogólne spowolnienie gospodarcze sprawiło, że wzrost odnotowany w Q3 2012 jest najniższy od blisko dwóch lat.

W analizowanym okresie najbardziej urósł segment NAS (network-attached storage) - o 10,9%. Zdecydowanie gorzej było w przypadku SAN (storage area network) oraz DAS (direct-attached storage) - tu wzrosty nie przekroczyły 1,6%.

Zobacz również:

• Plikowa, blokowa czy obiektowa pamięć masowa?

Zdecydowanie lepiej niż rynkowa średnia poradziły sobie cztery firmy Hitachi, Fujitsu, EMC oraz NetApp. Znakomite wyniki wypracował koncern Hitachi - w jego przypadku przychody wzrosły w 3 kwartale o ponad 18% (w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego), głównie za sprawą dużego zainteresowania platformą VSP (Virtual Storage Platform). EMC i Fujitsu również mogą pochwalić się wzrostem przychodów znacznie przekraczającym ogólny wynik branży - na poziomie 8%, zaś w przypadku NetApp wzrost wyniósł 4% (czyli minimalnie ponad średnią)

EMC jest jedynym dużym amerykańskim graczem z tego sektora, który zaprezentował tak dobry wynik - inne firmy (m.in. IBM, Hewlett-Packard, Oracle oraz Dell) odnotowały spadek przychodów. Najgorzej poradził sobie Oracle (spadek na poziomie 17,4%).

Dodajmy, że EMC pozostaje najważniejszym graczem na rynku usług storage - jego udział w tym segmencie szacowany jest na 33,6%. Na drugim miejscu znalazł się IBM (11,9%), zaś na trzecim NetApp (10,8%). Czwartą pozycję - z minimalną stratą do trzeciej - zajął koncern Hitachi.