Hewlett-Packard "niedoinwestowany i zbyt ociężały"?

Meg Whitman, która pięć miesięcy temu objęła stanowisko dyrektora generalnego HP, pozwoliła sobie na szczerą opinię na temat sytuacji firmy. Według niej spadająca rentowność firmy jest wynikiem nadmiernych oszczędności, błędów organizacyjnych i zaniechań dokonywanych na przestrzeni poprzednich lat. Nie zabrakło gorzkich słów odnoszących się do dwójki poprzedników Meg Whitman.

W ciągu minionych trzech miesięcy obroty firmy Hewlett-Packard spadły o 7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2011 roku. Rentowność zmniejszyła się natomiast aż o 44 proc. Największy spadek przychodów zanotował dział komputerów osobistych - Personal Systems Group. To pierwszy, pełny kwartał pod kierownictwem Meg Whitman, która objęła stanowisko dyrektora generalnego HP we wrześniu zeszłego roku.

Zdaniem przedstawicieli kierownictwa HP spadki sprzedaży i rentowności są w dużej mierze wynikiem ogłoszonych w zeszłym roku, a następnie anulowanych decyzji dotyczących dalszej działalności pionu wyspecjalizowanego m.in. w komputerach osobistych. Na mocy decyzji Leo Apothekera, poprzednika Meg Whitman, dział Personal Systems Group miał zostać wydzielony poza struktury HP - początkowo do spółki zależnej, a następnie sprzedany. Plany te zostały zaniechane w październiku zeszłego roku. Meg Whitman skrytykowała również dotychczasową strukturę organizacyjną firmy. "Na przestrzeni lat koncern HP opierał się na silosowej strukturze organizacyjnej. W tym modelu stworzyliśmy wiele innowacyjnych produktów i technologii, jednak taki model organizacyjny przyczynił się do nadmiernego skomplikowania struktury biznesowej HP. W efekcie utraciliśmy możliwość szybkiego reagowania na zmiany rynkowe" - uważa Meg Whitman. Jej zdaniem wskutek popełnionych błędów organizacyjnych koncern Hewlett-Packard stracił udziały w kilku najważniejszych sektorach rynkowych - m.in. na rynku komputerów osobistych, a nawet urządzeń wydruku.

Władze koncernu HP twierdzą, że spadek rentowności całej firmy jest efektem licznych zaniechań. "Faktem jest, że na przestrzeni kilku ostatnich lat nie docenialiśmy kwestii innowacji na rynku konsumenckim. Dodatkowo, zbyt często spóźnialiśmy się z wprowadzeniem innowacji na rynek" - uważa Meg Whitman. Nie bez znaczenia dla wyników działu PSG były również trudności z pozyskaniem komponentów niezbędnych do produkcji komputerów. Na działalności tego pionu biznesowego odbił się przede wszystkim deficyt dysków twardych.

Według analityków krytyka ze strony dyrektor generalnej HP jest wymierzona nie tyle w jej poprzednika, co w Marka Hurda, który zajmował najwyższe stanowisko wykonawcze koncernu Hewlett-Packard w latach 2005 - 2010. Wiele ze stwierdzeń, które padły podczas spotkania z dziennikarzami i analitykami odnosi się bezpośrednio do strategii biznesowej realizowanej przez Hurda. Zdaniem wielu osób Mark Hurd, obecnie wiceprezes koncernu Oracle, w nadmiernym stopniu koncentrował się na optymalizacji kosztów prowadzonej działalności. Chociaż takie działania przyczyniły się do podwojenia wartości rynkowej HP, to według ekspertów istotnie ograniczyły innowacyjność i potencjał rozwojowy koncernu. Eksperci podkreślają jednak, że Meg Whitman ani razu nie odniosła się do osoby Marka Hurda.

Prowadzona reorganizacja koncernu HP zakłada z jednej strony optymalizację łańcucha dostaw, z drugiej zaś uporządkowanie struktury poszczególnych pionów oraz procesów biznesowych. Ostatnim elementem restrukturyzacji mają być inwestycje pozwalające na zwiększenie innowacyjności m.in. w obszarze rozwiązań cloud computing, systemów bezpieczeństwa oraz technologii z zakresu zarządzania informacjami. "W ostatnich latach nie poczyniliśmy żadnych inwestycji, które pozwoliłyby wyprzedzić zmiany rynkowe i wyjść z gotową ofertą naprzeciw oczekiwaniom klientów" - dodaje dyrektor generalna HP. Jej zdaniem reorganizacji wymaga nie tylko wewnętrzna struktura organizacyjna, ale także cały łańcuch dostaw koncernu HP. "Konieczne jest uporządkowanie nadmiernie złożonych zależności utrudniających rozwój, sprzedaż i dalszą obsługę produktów" - mówi Meg Whitman. Pierwszym krokiem do realizacji tych planów ma być jednak pozyskanie niezbędnych środków. "Musimy zacisnąć pasa, a zaoszczędzone środki zainwestować we własną działalność. Będzie to jednak wieloletni wysiłek" - kwituje Meg Whitman. Warto dodać, że na początku br. zadanie opracowania strategicznych planów rozwoju działalności koncernu HP powierzono byłemu wiceprezesowi koncernu Microsoft.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200