Handlowe podejście

Dla pieniędzy

Jak twierdzi dyrektor Jerzy Pazura, między działami finansów a informatyki panuje niemal symbioza. "My przychodzimy do nich z ideą i oczekiwaniami co do efektu końcowego, oni proponują nam, jakim informatycznym sposobem połączyć ideę z tym efektem. Wychodzimy z założenia, że w informatyce nie ma rzeczy niemożliwych. Jak dotąd, nie rozczarowaliśmy się" - mówi Jerzy Pazura. Podkreśla nie tylko nieograniczone możliwości informatyki, ale i wysokie kompetencje zespołu informatyków. "Ale nie są na zawołanie. Tak dobrze nie jest" - dodaje z uśmiechem.

Dotychczas zadaniem systemu finansowego były: kontrola kosztów, obsługa rozrachunków, wspieranie inwestycji. Służy do tego system FIX. Współtworzył go Paweł Sawicki, główny specjalista ds. systemów finansowych w dziale informatyki. "Już od dwóch lat mamy świadomość, że produkt ten trzeba zastąpić doskonalszym, umożliwiającym podejmowanie trafnych, strategicznych decyzji finansowych, liczenie dochodowości na najniższym poziomie, np. pojedynczego klienta" - mówi. Od kwietnia br. wdrażane są więc moduły finansowe R/3 SAP. Makro wiele oczekuje zwłaszcza po modułach do zarządzania płynnością finansową i wspierania inwestycji finansowych. Informatyka pomaga ocenić - na podstawie spodziewanych wpływów i określonych płatności - czy bardziej korzystne jest dokonywanie płatności własnymi pieniędzmi, czy wzięcie taniego kredytu, ulokowanie pieniędzy w papierach wartościowych, czy inne nimi obracanie. "To jeszcze większe wyzwanie biznesowe niż rentowność produktu czy stoiska. Odpowiednio wyższej jakości musi być oprogramowanie" - uzupełnia wypowiedź Paweł Sawicki, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że korzyść z R/3 byłaby większa, gdyby zainstalowano pakiet IS Retail. "R/3 jest naprawdę mocny nie tyle dzięki finansom, ale jako system zintegrowany" - twierdzi. W koncernie Metro, który jest właścicielem Makro, rozważa się taką możliwość.

Sporo zmian

Na wdrażaniu R/3 nie kończą się zmiany w Makro Cash and Carry . Jeszcze w tym roku zacznie funkcjonować system elektronicznej wymiany danych EDI. "Popieramy korzystanie z EDI, lecz nikogo nie będziemy do niej zmuszać, zwłaszcza że nie wszystkim pozwoli na to niezależna od nich infrastruktura telekomunikacyjna. Jeszcze inni producenci nie w pełni ufają takim rozwiązaniom" - mówi Janusz Hadryś. Deklaruje, że w przyszłości Makro wdroży również procedury ECR, które umożliwiają nie tylko elektroniczną wymianę danych, ale także automatyczne uzupełnianie towarów na stoiskach.

W najbliższym czasie także zostanie wymieniony system płacowo-kadrowy, jedyny nie zintegrowany system w Makro. Obecnie centrala Metro w Polsce dla niektórych swoich sieci handlowych zakupiła oprogramowanie wrocławskiej Tety. To nowoczesne oprogramowanie i nie będzie kłopotu z włączeniem go do sytemu informatycznego przedsiębiorstwa.

Sporo czasu i pieniędzy pochłaniają przygotowania do przełomu tysiącleci. Na 15 komputerach trzeba wymienić Unix, nie wsponinając o wydatkach na nowy sprzęt. "Uważam, że w kosztach naprawiania tego błędu powinni partycypować producenci oprogramowania. Jednak takie negocjacje mogą odbywać się tylko na poziomie korporacji" - mówi szef informatyki. W Makro najbardziej obawiają się tzw. psychozy pseudowojny, to znaczy wykupywania towarów w obawie przed nieregularnością dostaw z powodu komplikacji roku 2000. "Wszystkich dostawców pytamy, czy są przygotowani na taką ewentualność" - mówi Janusz Hadryś.

Strategia koncernu

Strategia Metro, obecnego właściciela Makro Cash and Carry, zakłada, że w pierwszej kolejności należy współpracować z firmami informatycznymi, które są strategicznymi partnerami koncernu. Strategia korporacyjna usztywnia działanie, gdyż nie zawsze lokalne oddziały preferowanych koncernów są silne i kompetentne w Polsce. Jednakże wiele spraw jest załatwianych na poziomie koncernu, co wpływa na zmniejszenie kosztów.

Metro jest piątym co do wielkości inwestorem zagranicznym w Polsce. Do czerwca 1998 r. zainwestował w naszym kraju ponad 537 mln USD, zamierza wydać jeszcze 650 mln USD. "Na ogół menedżerowie zdają sobie sprawę, że odpowiednia informatyka może obniżyć koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa. Zapominają jednak, że może pomóc w ekspansji. Sprawny i rzetelny system informatyczny pozwala spokojnie i szybko podejmować decyzje dnia codziennego, a więcej czasu i energii przeznaczyć na wyznaczanie i realizację celów strategicznych" - mówi Jerzy Pazura. A więc ekspansja.


TOP 200