Hakerzy szantażują Microsoft
- Jarosław Rokicki ,
- 30.06.2003, godz. 11:57
Anonimowa grupa hakerów twierdzi, że znalazła sposób na uruchomienie systemu Linux na konsoli Xbox, bez potrzeby instalowania "chip moda". Jednocześnie hakerzy zagrozili, że udostępnią szczegółowe informacje na ten temat w Internecie, jeżeli Microsoft nie zacznie planować wprowadzenia na rynek oficjalnego programu, umożliwiającego uruchomienie systemu Linux na konsolach firmy.
Po nieudanych próbach nawiązania w tej sprawie kontaktu z przedstawicielami Microsoftu grupa, która zajmuje się badaniem zabezpieczeń w konsolach Xbox, zwróciła się do Australijskiego oddziału sieci ZDNet, z prośbą o publikacje materiału na ten temat.
Hakerzy chcą, aby Microsoft wydał certyfikowany program umożliwiający załadowanie na konsole Xbox systemu Linux (boot loader), bez potrzeby instalowania w urządzeniu dodatkowego chipa. Przedstawiciele grupy powiedzieli, że certyfikowany "boot loader" uniemożliwi wgrywanie na konsole pirackiego oprogramowania.
Zobacz również:
- Unity silnikiem nie tylko do gier. Podbija rynek na całym świecie
- Lider polskiej branży gamingowej przejęty przez Chińczyków
Jednocześnie ostrzegają jednak, że publikacja informacji na temat odnalezionych przez nich luk w systemach Xboxa, może otworzyć piratom nieograniczone wręcz możliwości nielegalnego kopiowania gier przeznaczonych na tę konsolę. To zaś, jak wszyscy wiemy, oznacza ogromne straty finansowe dla producentów i dystrybutorów gier komputerowych! Grupa zapowiada, że opublikuje informacje na ten temat w ciągu najbliższych tygodni, o ile oczywiście Microsoft nie spełni ich żądań.
Ponieważ metoda wypracowana przez hakerów wymaga drobnej modyfikacji sprzętowej, grupa nie kwalifikuje się do nagrody w wysokości 100 000 USD ufundowanej przez Michaela Robertsona z Lindows dla osób, które zdołają uruchomić Linuxa na konsoli Xbox.