Haker zaatakował Kaspersky Lab

Przed atakami hakerów nie uchroni się nikt. Nawet firma zajmująca się tworzeniem oprogramowania antywirusowego. Przedstawiciele Kaspersky Lab przyznali, że ich strona internetowa została skutecznie zaatakowana przez hakera.

Atak przeprowadzono w zeszłą niedzielę (17.10.2010). Na stronie internetowej Kasperskyusa.com pojawiało się wyskakujące okienko do złudzenia przypominające prawdziwy skaner antywirusowy. Znajdowała się w nim informacja o możliwości pobrania i zainstalowania programu antywirusowego. Osoby zainteresowane tym produktem były przekierowywane na stronę, na której znajdowało się niebezpieczne oprogramowanie.

Zdaniem przedstawicieli Kaspersky Lab, sytuacja została opanowana po niecałych czterech godzinach. Winę za włamanie ponosić ma zewnętrzna aplikacja webowa, z której korzysta firma.

Zobacz również:

  • Nie żyje jeden z najsłynniejszych hakerów na świecie
  • Ponad pół miliona kont Roku w niebezpieczeństwie po ataku
  • Czy smartfony potrzebują oprogramowania antywirusowego

Ekspertom z Kaspersky Lab nie udało się jednak znaleźć luki w tymże oprogramowaniu. Odszukali jedynie program, który umożliwił hakerowi przeprowadzenie ataku. Jednocześnie firma oświadczyła, iż niczyje dane osobowe czy inne poufne informacje nie zostały skradzione z jej strony internetowej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200