Haker może podsłuchiwać przez urządzenia mobilne
-
- IDG News Service,
-
- Krzysztof Piątek,
- 25.05.2010, godz. 10:41
Nowe botnety stworzone dla urządzeń mobilnych pozwalają atakującym widzieć i słyszeć potencjalne ofiary. Zagrożone są laptopy i smartfony.

Polecamy:
Pobierz oprogramowanie antywirusowe:
Podsłuchiwacz może użyć oprogramowania malware zwanego "bugbot", aby podsłuchać czyjeś rozmowy prowadzone w bliskiej odległości od smartfona lub laptopa. Na takie ataki mogą być bardziej narażone pewne osoby (np. politycy, biznesmeni), raczej nie będzie one powszechnym zagrożeniem.
Zobacz również:
- Złośliwe oprogramowanie Qbot - czy jest groźne i jak się chronić?
- Nowy wariant botnetu Mirai atakuje linuksowe serwery i urządzenia IoT
Podczas przeprowadzonego na Windows XP i Mac OS eksperymentu, badacze podłączyli bugbot do kanału IRC (Internet Relay Chat) i mogli zdalnie włączać i wyłączać mikrofony w zarażonych laptopach oraz przesyłać strumieniowo dźwięk z otoczenia. To samo są w stanie zrobić z prawie każdym smartfonem.
Badacze z Rutgers University opublikowali dokument, w którym stwierdzili, że udało im się przeprowadzić atak za pomocą stworzonego rootkita przeznaczonego na telefony komórkowe.
Atakującym udało się zaatakować następujące funkcje telefonu: baterię, GPS i funkcje głosowe oraz SMS-y. Przejęcie kontroli nad baterią pozwoliło na zablokowanie możliwości włączania telefonu przez użytkownika. Kontrola usług GPS pozwala na zlokalizowanie telefonu, a przejęcie kontroli nad usługami głosowymi i wiadomościami tekstowymi pozwala odsłuchiwać pocztę głosową i odzyskiwać stare SMS-y.
Jak się bronić?
Tak samo jak w przypadku urządzeń biurkowych: uważać na to, co się ściąga (nawet dzwonki mogą być niebezpieczne) i zainstalować aktualne oprogramowanie antywirusowe. Na rynku są już dostępne mobilne firewalle, mobilne programy do odzyskiwania danych lub zdalnego kasowania danych z ukradzionego lub zgubionego telefonu.