HTML 5 i CSS 3 - rewolucja sieciowa
- Michał Stępień,
- 24.02.2011, godz. 09:29
Kaskadowe arkusze stylów (ang. CSS) odpowiadają za wyświetlanie (np. grafikę, kolor, kształt) elementów stron WWW. Pierwsza wersja języka CSS została opracowana w 1996 r. Nad rozwojem CSS czuwa organizacja W3C. Obecnie standardem jest CSS 2.1, który przez długi czas nie był poprawnie wspierany przez przeglądarkę Internet Explorer - poprawiono to dopiero w IE 8.
Mimo to już w 2005 r. ruszyły prace nad najnowszą wersją CSS 3.0. Będzie ona umożliwiać lepsze operowanie grafiką (np. zaokrąglanie rogów kwadratów i tworzenie gradientów), tekstem (np. dodawanie cieni), czy blokami tekstu. Jeżeli chcesz wypróbować te funkcje samodzielnie, odwiedź stronę CSS3 Playground (css3.mikeplate.com). Upewnij się tylko, że korzystasz z najnowszej wersji swojej przeglądarki internetowej. Oficjalny raport z prac nad nowym standardem znaleźć można na stronach W3C.
Lepsza obsługa błędów i aplikacje offline
Nieodłącznym elementem projektowania stron internetowych jest konieczność testowania kodu witryny w różnych przeglądarkach. Wynika to z tego, że każda z aplikacji na swój sposób interpretuje kod HTML, co często prowadzi do błędnego wyświetlania poszczególnych elementów. Piąta wersja HTML-a ma to zmienić za sprawą bardziej doprecyzowanej dokumentacji, wskazującej przeglądarkom jeden sposób obsługi błędów.
HTML 5 jest także nastawiony na uruchamianie pełnoprawnych aplikacji offline, w tym nawet rozbudowanych gier wykorzystujących grafikę 3D. Najlepszy dowód na to stanowi specjalna wersja kultowej gry Quake 2 działająca w HTML-u 5, przygotowana przez inżynierów Google'a. Twórcy eksperymentu wykorzystali silnik Quake'a 2 skonwertowany do języka Java i za pomocą frameworka Google Web Toolkit, tego samego który wykorzystywany jest do prac nad Mapami Google, skonwertowali go do postaci kodu JavaScript. Efekt: w pełni funkcjonalna wersja Quake'a 2 uruchamiana w oknie przeglądarki internetowej, która na zwykłym laptopie działała z prędkością kilkudziesięciu klatek na sekundę.
Zobacz również:
Gotowa gra jest wyświetlana w przeglądarce za pomocą obecnego w HTML-u 5 elementu canvas. Pozwala on na rysowanie dowolnej grafiki, wykorzystując do tego kod JavaScrip. Oczywiście w przypadku omawianej gry cały proces odbywa się na ogromną skalę, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystać to narzędzie do wyświetlania statycznych wykresów lub elementów graficznych witryny.
Przykład z przeglądarkowym Quakiem pokazał także, jak HTML 5 radzi sobie z przechowywaniem danych aplikacji na dysku użytkownika dzięki elemntowi localStorage. Pliki są przechowywane w pamięci przeglądarki internetowej nawet po jej zamknięciu i nadają się wykorzystania także w kolejnych sesjach.
Nowy standard dopiero w 2022 r.
Prace nad HTML-em 5 trwają po dziś dzień, mimo że w Internecie funkcjonują już w najlepsze witryny wykorzystujące nowy kod. Jak to możliwe? Formalnie rozwój HTML-a 5 jest nadal na etapie dopracowywania wersji roboczej, dostępny jest jednak publicznie projekt nowego standardu, w którym zawarto najważniejsze wytyczne. Dlatego obsługa części elementów HTML-a 5 mogła już zostać wstępnie zaimplementowana przez producentów przeglądarek internetowych, a co za tym idzie - użyta przez webmasterów na stronach WWW.
Ma to sens, ponieważ takie działanie pomaga w płynniejszym zaadaptowaniu nowej technologii w czasie. Tym bardziej, że jak przyznał Ian Hickson z firmy Google, pełniący rolę redaktora specyfikacji HTML5, tzw. finalna proponowana rekomendacja zostanie wydana dopiero w 2022 roku. Dopiero wtedy spodziewane jest, że test kompatybilności z HTML-em 5 zdadzą w stu procentach przynajmniej dwie przeglądarki internetowe. Warto jednak zagłębić się w niesamowite możliwości HTML-a 5 już teraz.