HP zapowiada pierwszy serwer opracowany w ramach projektu Moonshot

HP informuje, że w drugim kwartale br. wprowadzi na rynek swój pierwszy energooszczędny serwer opracowany w ramach projektu Moonshot. Projekt stworzono z myślą o budowaniu energooszczędnych serwerów opartych w warstwie sprzętowej na innej niż intelowska platforma Xeon, obsługujących potężne centra danych, podobne do tych jakie posiadają np. Facebook czy Google.

HP rozpoczął prace nad projektem Moonshot w 2011 r. Pierwszy serwer budowany w ramach projektu miał nosić nazwę Redstone i zawierać procesory wykorzystujące architekturę ARM, produkowane przez firmę Caldera. Jednak HP zmienił na początku 2012 r. plany i zdecydował, że najpierw wprowadzi do oferty serwer noszący roboczą nazwę Gemini, który w pierwszej wersji będzie oparty na procesorach Atom. Serwer miał pojawić się na rynku pod koniec 2012 roku, ale skutek różnych problemów technicznych jego premierę przesunięto na drugi kwartał br.

HP twierdzi, iż jest to na tyle nowatorski serwer, że zrewolucjonizuje podejście do projektowania centrów danych. Chodzi tu głównie o energooszczędność. Twórcy serwera podają, że w porównaniu z tradycyjnymi konstrukcjami (chodzi o systemy obliczeniowe x86) serwery budowane w ramach projektu Moonshot pobierają prawie o 89% energii mniej i zajmują w stelażu aż o 94% mniej przestrzeni. Są też przeciętnie o 63% tańsze.

Zobacz również:

  • Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych

Widząc w jakim kierunku zmierza rynek, inni producenci serwerów próbują również projektować energooszczędne serwery. I tak np. AMD (który przejęjął w zeszłym roku SeaMicro, producenta energooszczędnych serwerów) zapowiedział 64-bitowy, serwerowy procesor oparty na technologii ARM. Ma to być układ typu System-on-a-Chip, integrujący ekosystemy x86 i ARM, zaprojektowany z myślą o budowaniu energooszczędnych, kompaktowych systemów obliczeniowych.

HP instaluje w serwerach Gemini nową wersję intelowskiego procesora Atom. To układ Centerton, który pobiera tylko 6 watów mocy, czyli zdecydowanie mniej niż procesory Xeon. Nie oznacza to, że HP rezygnuje z procesorów produkowanych przez firmę Calxeda. Serwer został tak zaprojektowany, że można w nim również instalować inne procesory. Jest to możliwe dzięki temu, że serwer zawiera specjalne gniazdo na układy CPU, któremu HP nadał roboczą nazwę "processor cartridge". Dlatego HP nie wyklucza, że w kolejnych wersjach serwerach Gemini będą instalowane właśnie procesory produkowane przez firmę Caldera.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200