HP/Compaq: dzisiaj głosowanie

Przed rozpoczęciem walnego zgromadzenia akcjonariuszy HP, zwolennicy i przeciwnicy przejęcia Compaqa rozpoczęli ostatnią rundę pojedynku o poparcie inwestorów instytucjonalnych. Według zarządu HP, akcjonariusze instytucjonalni popierający fuzję reprezentują dwukrotnie większą liczbę głosów niż instytucje, które podczas głosowania prawdopodobnie sprzeciwią się połączeniu koncernów.

Na kilkadziesiąt godzin przed rozpoczęciem walnego zgromadzenia akcjonariuszy HP, zwolennicy i przeciwnicy przejęcia firmy Compaq rozpoczęli ostatnią rundę pojedynku o poparcie inwestorów instytucjonalnych. Zarząd HP zachęca do głosowania za fuzją przekonując, że przyniesie ona 2,5 mld USD oszczędności rocznie i zapewni przyszłej firmie czołową pozycję na rynku serwerów, systemów pamięci masowej i komputerów PC. Z kolei Walter Hewlett, syn jednego z założycieli spółki i główny oponent fuzji, twierdzi, że będzie ona niekorzystna dla akcjonariuszy HP. Jego zdaniem w wyniku transakcji zamienią oni udziały w dochodowej działalności, jaką jest produkcja drukarek i usługi doradcze na rzecz znacznie mniej zyskownej produkcji komputerów.

Jak utrzymuje Walter Hewlett, w ciągu ostatniego tygodnia udało mu się przekonać do swoich racji trzech kolejnych inwestorów instytucjonalnych, tym samym zwiększając ich liczbę do dwudziestu. W oficjalnym oświadczeniu poinformował on jednocześnie, iż sprzeciw fuzji wyraziło również 55% akcjonariuszy, głosujących za pomocą kart rozesłanych przez rodziny założycieli koncernu.

Zobacz również:

  • Yahoo kupiło kolejną platformę informacyjną
  • Telegram chce, aby z jego usługi zaczął korzystać biznes

Zarząd HP utrzymuje, iż poparcie dla fuzji wśród inwestorów jest już przesądzone, zwłaszcza po pozytywnym zaopiniowaniu jej przez firmę doradczą Instytutional Shareholders Services. Według władz HP akcjonariusze instytucjonalni popierający fuzję reprezentują dwukrotnie większą liczbę głosów niż instytucje, które podczas głosowania prawdopodobnie sprzeciwią się połączeniu koncernów.

Głosowanie akcjonariuszy HP odbędzie się we wtorek (19 marca). Następnego dnia swoją opinię wyrażą udziałowcy Compaqa. Zdaniem części analityków, w obecnej sytuacji koncernu dla połączenia z Compaqiem nie ma alternatywy. Przez wiele lat firma finansowała produkcję komputerów ze środków uzyskiwanych ze sprzedaży drukarek. Specjaliści przewidują, iż jeśli fuzja nie dojdzie do skutku, HP pogrąży się w wewnętrznym konflikcie toczonym przez zwolenników i przeciwników fuzji o przejęcie kontroli nad firmą. Powrót do stanu równowagi z pewnością zabierze sporo czasu.

Walter Hewlett zapowiedział niedawno odwołanie obecnej prezes HP Carly Fioriny, jeśli głosowanie zakończy się zgodnie z jego oczekiwaniami. Tymczasowym prezesem miałby zostać – również sprzeciwiający się transakcji – były prezes HP Lew Platt.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200