Groźna aktywność pracownicza

Takie posty, oprócz strat mierzalnych nawet spadkiem cen akcji, mogą w przyszłości powodować bardzo poważne szkody niematerialne, w postaci problemów z pozyskiwaniem nowych talentów. Osoba, która poszukuje pracy, dość często sprawdza opinię o pracodawcach na forach i portalach społecznościowych. Jeśli pojawiają się wiarygodne, ale niepochlebne informacje, wielu kandydatów rezygnuje.

Walka z takimi wpisami za pomocą metod administracyjnych nie zawsze przynosi pozytywne rezultaty, gdyż wyciąganie konsekwencji niesie ze sobą chęć odwetu pracowników, co może okazać się jeszcze gorsze w skutkach. W takim przypadku firma powinna zastanowić się nad treścią i ewentualnie skorzystać z pomocy specjalisty PR zwanego spin doctor. Czasami załagodzenie sporu i skierowanie go na inne tory jest znacznie lepszym wyjściem. Firmy z kolei często stosują metodę ucieczki do przodu, by kreować dobrą wizję obecnych kontaktów i współpracy.

Korzystać, ale pod kontrolą

Przyczyną strat firmy może być także czas spędzony na portalach społecznościowych przez pracowników. Czas, który pracownicy spędzają na takich portalach, w większości przypadków jest bezproduktywny dla firmy, zatem jest to mierzalna strata dla przedsiębiorstwa. Blokowanie takich portali nie zawsze jest jednak najlepszym pomysłem, rozsądne firmy wybierają inną drogę - nie blokują dostępu do takich stron, ale powiadamiają użytkownika o fakcie monitorowania połączeń. Zazwyczaj powiadomienie odbywa się za pomocą okna z informacją, że nie jest to strona, która służy produktywności przedsiębiorstwa. Statystyki odwiedzin udowadniają, że jeśli pracownicy są świadomi kontroli, korzystają z portali społecznościowych w sposób bardziej odpowiedzialny. Problemy powstają jednak wtedy, gdy pracownicy dokonują niektórych działań na szkodę firmy celowo. Aby móc wyciągać konsekwencje wobec nieuczciwego pracownika, należy mieć odpowiedni materiał dowodowy - w tym celu pracodawcy często rejestrują całą komunikację wychodzącą. Tylko wtedy mogą jej użyć w przypadku sporu lub wątpliwości, niemniej jednak należy pamiętać, że jakość takiego materiału dowodowego nie zawsze jest wystarczająca.

Złośliwy wektor

Kolejnym zagrożeniem związanym z sieciami społecznościowymi jest wykorzystywanie ich do precyzyjnie kierowanych ataków z użyciem złośliwego oprogramowania. Sieci społecznościowe są bardzo dobrym medium, by kogoś zachęcić do kliknięcia, wejścia na daną stronę.

Co wolno, czego nie wolno

Polityka firmy powinna dokładnie określać, co pracownicy mogą publikować na portalach społecznościowych. Użytkownik musi mieć świadomość, że każda informacja na temat firmy może być analizowana przez konkurencję, zatem musi wiedzieć, na ile publikowana notka czy wpis na blogu mogą być szkodliwe dla firmy. Gdy przedsiębiorstwo blokuje dostęp do takich portali, oznacza to jednocześnie dla pracowników, że portale społecznościowe mogą być wykorzystywane tylko poza godzinami pracy i jeśli firma znajdzie coś na jej temat, to może wyciągnąć konsekwencje.


TOP 200