Gramy w lidze mistrzów
- Sławomir Kosieliński,
- 30.09.2009
Każdy z zakładów ma swoją specjalizację. W Wielkiej Woli produkowane są płytki ścienne oraz klinkier, w Opocznie mozaiki, dekoracje oraz płytki małych formatów (10x10 cm). Natomiast tomaszowskie zakłady produkują m.in. gres techniczny, płytki ścienne dużych formatów oraz płytki podłogowe.
Mamy SPID do klienta
Przy takiej skali produkcji i różnorodności wzornictwa firma musi korzystać na masową skalę z teleinformatyki. "Główną stosowaną przez nas aplikacją jest system klasy ERP IFS Applications, z którego wykorzystujemy moduły: produkcyjny, remontowy, zarządzania personelem, księgowo-płacowy, administracyjny i planowania" - przedstawia stan informatyki Grzegorz Mikucki. "W naszych zakładach działa także system elektronicznego obiegu dokumentów i archiwizacji (EOD)" - dodaje.
Z punktu widzenia prowadzonego przez Grupę Paradyż biznesu przydaje się możliwość tworzenia raportów, np. dotyczących rentowności produktu. To jeden z 300 raportów, który można wygenerować z systemu ERP. Dzięki temu firma ma wszystkie informacje o kliencie w jednym miejscu. Dane w systemie CRM dostępne są w każdej chwili. Korzyści z takiego rozwiązania widać najlepiej w działalności mobilnych handlowców. Mają oni pełną wiedzę o tym, co się dzieje w firmie, nie będąc w niej fizycznie. Natomiast fabryka wie, na jakim etapie realizacji są zamówienia.
Walka konkurencyjna wzbudziła apetyt biznesu na więcej informacji z rynku. "Dotychczas wiedza o naszym produkcie kończyła się w punkcie dealerskim. Dzisiaj wiemy, co się dzieje o krok dalej. Wiemy, do których punktów sprzedaży detalicznej trafiają nasze produkty" - Grzegorz Mikucki wyjaśnia, dlaczego wdrożono SPID (System Pozyskiwania Informacji od Dealerów). Dzięki niemu można zmniejszyć zapasy magazynowe i tym samym obniżyć koszty magazynowania. Dodatkowo, przedsiębiorstwo szybciej poznaje los swoich produktów. Prościej jest też skontrolować zamówienia i dostawy, lepiej można zaplanować produkcję. "W chwili obecnej osiągnęliśmy poziom 50% pokrycia rynku naszym systemem. Do końca 2009 roku planowane jest osiągnięcie 70-80% poziomu, co jest naszym celem finalnym" - mówi Grzegorz Mikucki.