Oprogramowanie zostało m.in. wyposażone w moduł Plasma - środowisko zorientowane na zadania, które automatycznie dopasowuje interfejs i funkcje do zadań wykonywanych przez użytkownika. Inny oryginalny pomysł to wprowadzenie linijki czasu, która umożliwia szybkie i łatwe planowanie i wizualizację zadań bez potrzeby uruchamiania aplikacji. Obecnie, aby zaplanować zadanie, trzeba otworzyć odpowiednią aplikację i określić, co i kiedy ma zostać wykonane. Co gorsza, by pojawiło się przypomnienie, informacja lub by sprawdzić swój harmonogram, trzeba tę aplikację uruchomić. Stąd w KDE pojawiła się prosta funkcja umożliwiająca bieżącą kontrolę, tworzenie lub uruchamianie zadań w formie linijki prezentującej czas i zaplanowane zadania. Można ją łatwo przesuwać, zmniejszać lub powiększać, by łatwo dodać lub uruchomić jakieś operacje.

Choć wśród testerów trudno znaleźć osoby wyrażające entuzjastyczne opinie, ale niewątpliwie KDE 4.0 spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem. Widać jednak, że wielu użytkowników z pewnym niepokojem zadaje pytanie, czy i kiedy programiści zaangażowani w rozwój KDE wywiążą się z już składanych obietnic stabilizacji projektu i poprawy jego użyteczności.