Google zmienia politykę Project Zero

Po głośnym sporze z Microsoft, Google złagodził nieco swoją politykę upubliczniania informacji o lukach wykrytych w oprogramowaniu innych producentów.

Zgodnie z przyjętą w ramach inicjatywy Project Zero zasadą, Google dawał do tej pory firmie będącej twórcą dziurawego oprogramowania 90 dni na to, aby wykryta przez niego dziura została załatana. Gdy firma tego nie robiła po upływie tego czasu, Google informował w pewnym momencie opinię publiczną o istnieniu takiej dziury i o tym, że jest ona groźna. Zasada ta została zmodyfikowana i Google daje obecnie takiej firmie dodatkowe 14 dni na to, by poradziła sobie z tym problemem.

Google oczekuje teraz, że twórca dziurawego oprogramowania poinformuje go przed upływem 90 dni o tym, że pracuje nad tym problemem i udostępni użytkownikom stosowną łatę w ciągu 14 kolejnych dni. Oznacza to, że okres oczekiwania na łatę został wydłużony do 104 dni. Może być on nawet dłuższy, gdyż Google zapowiada, że nie opublikuje informacji o istnieniu dziury wtedy, gdy ostatni, 14 dzień przypadnie na weekend lub na publiczne święto obowiązujące w USA.

Zobacz również:

  • Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić
  • Microsoft zapowiada nową linię małych modeli językowych AI

O inicjatywie Project Zero zaczęło się mówić głośno po tym, gdy Google poinformował opinię publiczną w styczniu tego roku o odkryciu dwóch dziur „zero day” istniejących w oprogramowaniu Windows. Były to dziury, które Microsoft nie załatał na czas, czyli przed upływem 90 dni od momentu, gdy Google poinformował go o tym.

Jedna z dziur była bardzo groźna, gdyż pozwala przejmować kontrolę nad komputerami Windows 7 i Windows 8.1 i manipulować przechowywanymi na nich danymi. Google twierdził, że Microsoft został poinformowany o istnieniu obu dziur już w październiku 2014 roku i nie zrobił do połowy stycznia 2015 r. nic, aby je załatać.

Microsoft oburzył się na takie postępowanie Google i obie firmy pokłóciły się wtedy mocno, wymieniając między sobą dość ostre argumenty. Widać z tego, że Google wziął sobie sprawę do serca i zdecydował się złagodzić swoje stanowisko w tej sprawie, dokładając do 90 dni kolejne 14.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200