Chodzi tu o aplikacje Google Maps uruchamiane na mobilnych urządzeniach, którymi zarządza system operacyjny Android lub iOS. Informacje takie są szczególnie przydatne wtedy, gdy użytkownik opuszcza swoje miejsce zamieszkania i porusza się w nieznanym sobie terenie.

Musi wtedy szybko zapoznać się z obostrzeniami związanymi z zagrożeniami, jakie niesie ze sobą na danym obszarze koronawirus. Usługa będzie mu wtedy dostarczać np. takie informacje, jak maks. liczba osób, które mogą przebywać w środkach komunikacji publicznej czy też obowiązująca odległość, na jaką można się do siebie zbliżać.

Zobacz również:

• Składane smartfony będą droższe, a zarazem tańsze
• Pinezka Google. Co to jest i jak ją wysłać

Wszystkie takie informacje będą udostępniane użytkownikom usługi na całym świecie i w miarę możliwości będą aktualizowane tak szybko, jak jest to tylko możliwe.

Ponadto Google chce wprowadzić do usługi inne funkcje ułatwiające użytkownikom życie w trudnych czasach pandemii. Chodzi tu np. o informowanie użytkowników w czasie rzeczywistym o stanie zamówionych przez nich dań na wynos. Będą to szczegółowe informacje o czasie oczekiwania, opłatach za dostawę czy możliwość cyklicznego zamawiania codziennie ulubionych potraw.

Będą też informacje o restauracjach i obowiązujących w nich warunkach czy aktualnie wolnych miejscach. Google zapowiada, że tego rodzaju informacje obejmą ponad 70 krajów na całym świecie, wśród których być może znajdzie się również Polska.