Google Duplex - czyli dzień dobry, tu mówi sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja wkracza na dobre do biznesu. Google wprowadził ostatnio tę technologię do jednego ze swoich flagowych produktów, czyli do cyfrowego asystenta. Firma zademonstrowała tę technologię kilka dni temu na konferencji I/O.

Google Assistant - bo o tym produkcie mowa - może dzięki tej technologii (noszącej nazwę Google Duplex) dzwonić na naszych biznesowych partnerów i prowadzić z nimi w naszym imieniu rozmowy, umawiając się np. na spotkanie czy rezerwując w restauracji stolik.

Pierwsze testy wykazały, iż robi on to tak perfekcyjnie, że rozmawiające z nim osoby są przekonane, że mają do czynienia z prawdziwym człowiekiem. Po poinformowaniu ich, iż jest to maszynowy głos sztucznej inteligencji i mają do czynienia z botem, są zaszokowani i odpowiadają, że trudno jest im w to uwierzyć.

Zobacz również:

  • Cisco finalizuje przejęcie Splunk
  • Microsoft zmodyfikował bezpłatną wersję asystenta AI

Maszynowy głos generowany przez technologię Google Duplex tak dobrze udaje człowieka, że potrafi wtrącać do rozmowy tak charakterystyczne dla nas ludzi wtrącenia, jak "umm", "mhm" czy inne przerywniki.

Trzeba od razu zaznaczyć, że technologia Google Duplex jest ciągle testowana i udoskonalana, tak iż na moment, kiedy zostanie oficjalnie wprowadzona do Google Assistenta i udostępniona szerokiemu gronu użytkowników, trzeba będzie jakiś czas poczekać.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200