Google: 700 mln za wyszukiwanie połączeń lotniczych

Google przejmie firmę ITA Software - producenta oprogramowania do wyszukiwania informacji na temat połączeń lotniczych, z którego korzysta większość amerykańskich linii lotniczych oraz internetowych agencji podróży. Koncern z Mountain View zapłaci za najnowszy nabytek 700 mln USD.

Obie strony poinformowały właśnie, że zawarły finalne porozumienie w sprawie przejęcia. Przedstawiciele Google ujawnili, że zamierzają wykorzystać technologię ITA do rozbudowania i usprawnienia usług wyszukiwania w Internecie informacji na temat lotów oraz rezerwacji. Z analiz przeprowadzonych przez firmę wynika bowiem, że znaczna część użytkowników Google Search szuka w Sieci właśnie takich danych.

"Wyszukiwanie informacji związanych z podróżami jest wyjątkowo skomplikowane - zarówno ze względu na wysokie zróżnicowanie fraz wpisywanych przez użytkowników, jak i z uwagi na komplikacje związane z koniecznością dostarczenia im możliwie najświeższych i najbardziej precyzyjnych informacji" - powiedziała Marissa Mayer, wiceprezes Google'a i szefowa działu Search Products & User Experience.

Zobacz również:

  • Najnowsza przeglądarka Chrome jest zgodna z komputerami zawierającymi procesory Arm
  • Nowość od Ubera - wyszukiwarka lotów

Jeremy Wertheimer, dyrektor ITA, tłumaczył z kolei, że jego firma była dla Google oczywistym nabytkiem - zatrudniające ok. 500 osób przedsiębiorstwo zajmuje się wyszukiwaniem informacji o połączeniach od chwili, w której takie dane zaczęły być publikowane w Internecie. "Jesteśmy dumni z tego, co osiągnęliśmy. Zrobiliśmy w minionych latach bardzo wiele - ale jestem pewien, że wciąż możemy wprowadzić sporo innowacji do wyszukiwania informacji o podróżach" - mówił Wertheimer.

Warto odnotować, że już teraz ok. połowy wszystkich sprzedawanych w USA biletów lotniczych kupowana jest online - problem w tym, że wyszukiwanie połączeń i rezerwowanie biletów wciąż nie działa doskonale, co jest poważnym problemem zarówno dla klientów, jak i sprzedawców oraz pośredników (np. agencji).

"Możemy znacząco usprawnić działanie tej branży. Dość powiedzieć, że klient, który chce znaleźć optymalną dla siebie ofertę, musi dziś odwiedzić wiele różnych stron WWW i samodzielnie porównać znalezione na nich ceny. Dla nas to tak naprawdę świetna okazja - oto kolejna dziedzina, w której możemy wprowadzić jakieś innowacje" - skomentował Eric Schmidt, szef Google.

Z produktów ITA Software korzystają obecnie m.in. linie American Airlines, Continental Airlines, Kayak, Orbitz, Southwest Airlines, TripAdvisor, United Airlines, US Airways, Virgin Atlantic Airways oraz... wyszukiwarka Bing Microsoftu. Schmidt podkreślił, że wszystkie te umowy będą honorowane - Google nie zamierza rezygnować ze współpracy z żadnym z dotychczasowych partnerów ITA.

Nie wiadomo jednak, jak planowana transakcja zostanie przyjęta przez amerykańskich urzędników - zdaniem niektórych komentatorów, po przejęciu ITA Google może stać się monopolistą w sektorze wyszukiwania informacji turystycznych.

"Rozwiązania oferowane przez ITA są kluczowe dla funkcjonowania wielu przedsiębiorstw - ktoś może uznać, że kupując tę firmę Google zyska zbyt wielki wpływ na funkcjonowanie całej branży" - mówi Greg Sterling, analityk z firmy Sterling Market Intelligence. Eric Schmidt twierdzi jednak, że nie spodziewa się żadnych trudności ze strony administracji rządowej i że jego zdaniem umowa na pewno zostanie zaakceptowana przez regulatora.

Przedstawiciele żadnej ze stron na razie nie chcieli zdradzić planów połączonych firm - nie wiadomo więc, jak fuzja wpłynie np. na działania firm, które do tej pory konkurowały z ITA.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200