Gartner – twórcy mobilnych aplikacji nie powinni już liczyć na krociowe zyski
-
- Janusz Chustecki,
- 14.01.2014, godz. 05:36
Gartner twierdzi, że twórcy mobilnych aplikacji nie powinni w najbliższych latach liczyć na tak duże zyski, jakie udawało im się osiągać do tej pory. Aplikacje takie były przez lata przysłowiową kurą znoszącą złote jajka. Powoli to się kończy i do 2018 r. tylko niewielka część deweloperów tworzących mobilne aplikacje może liczyć na poważnie sukcesy finansowe.
Gartner wymienia dwa główne czynniki powodujące, że deweloperów mobilnych aplikacji czekają trudne czasy. Po pierwsze konkurencja na tym rynku jest obecnie nieporównanie większa niż jeszcze kilka lat temu. Wtedy deweloperów takich aplikacji było niewielu – dzisiaj jest ich zatrzęsienie i są to przy tym w większości prawdziwi profesjonaliści, wiedzący doskonale jak powinna wyglądać mobilna aplikacja, która zainteresuje użytkownika smartfonu czy tabletu.
Po drugie, użytkownicy mobilnych urządzeń są obecnie dużo bardziej wymagający niż kilkanaście czy parę lat temu. Wtedy był głód mobilnych aplikacji. Dzisiaj ich podaż jest tak duża, że jest w czym wybierać.
Zobacz również:
- Zainfekowany smartfon - przedstawiamy najpopularniejsze objawy
- 7 lat na szczycie. Veeam ponownie liderem Gartner® Magic Quadrant 2023
- Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku
W magazynach Google Play i iTunes znajdują się setki tysięcy mobilnych aplikacji. Gartner podaje, że obecnie ok. 90% płatnych aplikacji jest pobieranych mniej niż 500 razy dziennie i dlatego można na nich zarobić dużo mniej niż bywało to dawniej. Oznacza to (tak przynajmniej przewiduje Gartner), że w 2018 r. tylko jedna konsumencka aplikacja na dziesięć tysięcy może liczyć na finansowy sukces.
Gartner przewiduje, że w ogólnej puli aplikacji mobilnych wzrastać będzie liczba bezpłatnych aplikacji – z 91% obecnie do 94,5% w 2017 r. W tym samym czasie wzrośnie też znacznie ogólna ilość pobrań – z 102,1 mld obecnie do 268,7 mld w 2017 r. Jeśli chodzi o pobrania płatnych aplikacji mobilnych, to ich liczba również wzrośnie w 2017 r. do 14,8 mld (w 2013 roku 9,2 mld).
