Fundusz dla wybrańców

Prawdopodobnie producenci i importerzy sprzętu komputerowego będą płacić 3% wartości sprzedanych produktów na fundusz ochrony praw autorskich, zapowiedziała dyrektor Biura Prawnego Ministerstwa Kultury i Sztuki Teresa Drozdowska. Zebrane środki będą rozdzielane między twórców, wykonawców i producentów utworów chronionych obowiązującą od roku ustawą.

Prawdopodobnie producenci i importerzy sprzętu komputerowego będą płacić 3% wartości sprzedanych produktów na fundusz ochrony praw autorskich, zapowiedziała dyrektor Biura Prawnego Ministerstwa Kultury i Sztuki Teresa Drozdowska. Zebrane środki będą rozdzielane między twórców, wykonawców i producentów utworów chronionych obowiązującą od roku ustawą.

"Nasze prawo ma charakter wybitnie kontynentalny - twierdzi Teresa Drozdowska. Osobę twórcy traktuje się jako osobę fizyczną. W USA jest to osoba prawna, czyli najczęściej korporacja". Najprawdopodobniej dlatego ustawodawca wykluczył z zakresu art. 20 ustawy oprogramowanie komputerowe (art. 77). Oznacza to, że producenci i dystrybutorzy oprogramowania komputerowego w Polsce nie będą otrzymywać pieniędzy zebranych przez fundusz. Natomiast producenci i importerzy sprzętu będą nań płacić, ponieważ komputer został uznany za urządzenie umożliwiające kopiowanie dzieł artystycznych, takich np. jak muzyka czy grafika.

Ustawa mówi o kwotach do 3% uzyskiwanych obrotów. Ministerstwo jest zdania, że właśnie taka powinna być ich wysokość. Najprawdopodobniej opłaty od producentów i importerów sprzętu komputerowego będą zbierane już w czerwcu br.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200