Wszystko zaczęło się od dodatnia nowej funkcjonalności do urządzeń TiVo w wersji 1.7 - pozwala ona pobierać filmy z odtwarzacza przez przeglądarkę WWW i odtwarzać je na zwykłym komputerze. Oczywiście, z ograniczeniami.

Grupa programistów zaczęła analizować sposób przesyłania danych z TiVo do komputera i w ciągu prawie dwóch lat rozgryzła cały format, ciekawy z kryptologicznego punktu widzenia - stosuje on stworzony przez firmę Qualcomm szyfr Turing. Sam szyfr jest stosunkowo mocny, ale problem twórców TiVo polegał na tym, że wszystkie informacje potrzebne do rozszyfrowania strumienia filmu muszą być dostępne dla odtwarzacza na komputerze. A jeśli są dostępne dla komputera, to choćby autorzy starali się ze wszystkich sił to i tak są one dostępne dla osoby, która przy tym komputerze siedzi. Autorom TiVoToGo nie pomogło ukrywanie klucza i niejawny format danych - od lutego 2005, kiedy na wiki TiVoToGo pojawiły się pierwsze wpisy z pytaniami co to za format, do grudnia 2006 kiedy ostatecznie udało się rozgryźć metodę szyfrowania i stworzyć odpowiednie oprogramowanie deszyfrujące.

Amatorów filmów z TiVo zmartwi zapewne fakt, że do rozszyfrowania danych potrzebny jest tak czy inaczej klucz MAK, specyficzny dla każdego użytkownika - nie należy więc liczyć na to, że ktokolwiek zechce się nim podzielić.

Więcej: http://www.alt.org/wiki/index.php/TiVoToGo