Innym zastosowaniem, które nadaje się do usprawnienia tą drogą jest eksploatacja baz danych przechowywanych w całości w RAM, takich jak SolidDB firmy IBM (jest to baza relacyjna, która jest optymalizowana pod kątem wydajności i dlatego przechowuje komplet danych w pamięci operacyjnej komputera).

Aplikacje się nie zmienią

Niektóre z rozwiązań już korzystają z rozszerzenia pamięci serwerów za pomocą zewnętrznych modułów (takich jak urządzenia firmy Violin Memory), inne z kolei wykorzystują karty SSD łączone do magistrali PCI Express, pełniące zadania bardzo szybkiej pamięci podręcznej. Mimo wszystko nie są to rozwiązania standardowe, ich wdrożenie jest kosztowne i ogranicza pulę aplikacji, które mogą z nich skorzystać.

Najważniejszym problemem związanym z wykorzystywaniem pamięci półprzewodnikowych jest obecnie brak oprogramowania, które potrafiłoby traktować pamięć Flash jako drugi poziom w stosunku do DRAM. Trudno oczekiwać, by twórcy aplikacji i systemów operacyjnych przepisali od nowa odpowiednie obszary kodu, zatem największe zmiany powinny dotyczyć hypervisorów lub nowych kontrolerów i ich firmware’u. Według Wallsa, proces ten zajmie około dwóch lat, przy czym najprędzej można się będzie spodziewać wprowadzenia podobnego rozwiązania w środowiskach wirtualizacyjnych. Jest to logiczne następstwo konsolidacji wielu systemów eksploatowanych w jednej maszynie - a to wiąże się ze zwiększonym zapotrzebowaniem na pamięć RAM.

Problemem są systemy operacyjne

Chociaż Walls podkreśla, że centra przetwarzania danych będą głównym beneficjentem takiego wykorzystania pamięci Flash, nie jest to jedyny odbiorca, który może skorzystać na połączeniu pamięci NAND i Flash. Najpoważniejszą barierą są obecne systemy operacyjne (w szczególności Microsoft Windows i MacOS X), które traktują pamięć RAM oraz zasoby dyskowe jako dwa różne obiekty i dwie rozdzielne pule zasobów o zupełnie różnych charakterystykach. W obecnych komputerach (szczególnie w laptopach), moduły SSD są traktowane jako zasób storage i grupowane razem z nim, a często nawet podłączane do typowych kontrolerów SATA.

Chociaż pamięci SSD upowszechniły się jako szybka alternatywa dysków mechanicznych, można się spodziewać, że razem ze scaleniem rozdzielnych dotąd zasobów RAM+dysk i wprowadzeniem dwuwarstwowej technologii RAM, pamięć Flash może przynieść w przyszłości jeszcze większe korzyści niż obecnie.