Firmy (wciąż) żal
- Adam Jadczak,
- 18.08.2009
Kilkakrotne zmiany prezesów i strategii, nieudane inwestycje i rządy BRE Banku i Zbigniewa Jakubasa wymusiły 60-proc. zwolnienia w Optimusie - napisaliśmy w listopadzie 2002 r., dwa i pół roku po sprzedaniu akcji nowosądeckiej spółki przez Romana Kluskę. Dziś można by powtórzyć te słowa, choć dotyczą one końca tej firmy.
Akcjonariusze Work Service zamierzają przejąć to, co zostało z największego polskiego producenta komputerów, i w ten sposób wprowadzić na warszawską giełdę swoją firmę. W tym celu podpisali z Optimusem list intencyjny. "Od lutego pracowaliśmy koncepcyjnie nad wyznaczeniem kierunków nowej strategii dla Optimusa. Chcieliśmy nie tylko ją ogłosić, ale też przedstawić rynkowi konkrety. Ten konkret siedzi obok mnie w osobie Tomasz Szpikowski, prezes Work Service" - oznajmił na konferencji prasowej na początku sierpnia Jerzy Skrobowski, obecny prezes Optimusa.
Do korzyści ze związków z Optimusem Tomasz Szpikowski zaliczył kompetencje tej firmy w dziedzinie IT i projektowania stron internetowych. Ważniejszy jest jednak fakt, że Optimus jest spółką notowaną na GPW, a Work Service miał plany giełdowe, złożył prospekt emisyjny, ale procedura dopuszczeniowa została wstrzymana przez słabą koniunkturę. Tymczasem firma planuje przejęcia w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, a na to potrzebne są fundusze, o które najłatwiej na giełdzie.
Z listu intencyjnego wynika, że Optimus ma pomóc Work Service w sfinansowaniu przejęć. Giełdowa firma zobowiązała się, że do czasu zawarcia umowy z nowymi inwestorami pozyska blisko 10 mln zł od inwestora, a poza tym sprzeda za minimum 8 mln zł nieruchomość w Nowym Sączu. Zbigniew Jakubas, największy akcjonariusz Optimusa, w rozmowie z "Parkietem" przyznał, że jest gotów wesprzeć tę spółkę kapitałowo. Ostateczna umowa ma zostać podpisana do 1 października br., a transakcja wymaga m.in. zgody walnego zgromadzenia Optimusa. Optimus długo szukał sposobu na rozwój. Mówiono m.in. o rozmowach z CD Projekt. Wcześniej zaś mowa była o mariażu z ABC Data, która do tej pory ma warranty zamienne na akcje Optimusa.
Niewykluczone, że markę Optimus nowy właściciel sprzeda firmie z branży IT, choć po tylu latach złego zarządzania spółką brand ten nie jest już tak cenny, jak w czasach świetności tej spółki w roku 2000.