Fiasko rozmów Microsoftu z KE

Europejski Komisarz ds. konkurencji Mario Monti poinformował dzisiaj o załamaniu negocjacji jakie Microsoft prowadził z Komisją Europejską. Nie będzie więc polubownego zakończenie postępowania antymonopolowego. Koncernowi z Redmond nie pozostaje nic innego jak czekać na przyszłotygodniowe orzeczenie KE.

„Pomimo poczynionych postępów w rozmowach strony nie mogły dojść do ostatecznej ugody” - oświadczył Monti. Najprawdopodobniej już w przyszłą środę KE zakończy swoje postępowanie antymonopolowe i poinformuje o sankcjach jakie nałoży na Microsoft. Komisja Europejska - na podstawie wniosków z prac podkomisji eksperckiej - może zakazać koncernowi dystrybucji systemu Windows wraz z aplikacją Windows Media Player lub przynajmniej nakazać wprowadzenie do sprzedaży nowej wersji swojego systemu pozbawionej oprogramowania do odtwarzania plików audio-wideo. To ostatnie rozwiązanie – zdaniem konkurentów Microsoftu – nie spowoduje wzrostu ich szans rynkowych. Użytkownicy w większości wybieraliby bowiem pełną zamiast okrojonej wersji Windows.

Jak już wcześniej informowaliśmy Komisja Europejska może ponadto zobowiązać Microsoft do ujawnienia kolejnych specyfikacji technicznych dotyczących warstwy komunikacyjnej swoich platform serwerowych. Tworzone przez niezależne firmy aplikacje nie współpracują z Windows tak pełnie jak produkty Microsoftu. Konkurenci koncernu od dawna zarzucają firmie blokowanie dostępu do tych informacji.

Zobacz również:

  • Rząd USA pozwał Apple do sądu
  • Elon Musk oskarża firmę OpenAI o zdradę idei open source

Istotną, ale pewne najmniej dotkliwą dla Microsoftu sankcją przewidzianą przez Komisję Europejską będzie ewentualna kara pieniężna. Jej wysokość jest nieznana. Mówi się raczej o setkach milionów niż miliardach euro.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200