Femtokomórki - prywatne stacje bazowe
- Kamil Folga,
- 17.11.2008
Jaka będzie reakcja rynku?
Głównym problemem, który powstrzymuje masowe wkraczanie femtokomórek do domów i biur, jest ich cena. Analitycy firmy Gartner przewidują, że większość producentów zadeklaruje koszt urządzenia na poziomie 200 USD. Gartner jednoznacznie stwierdza, że 200 dolarów może być zbyt wysoką kwotą dla indywidualnych konsumentów, ale rozwiązanie może zainteresować przedsiębiorstwa, które oczekują zmniejszenia kosztów comiesięcznych rachunków telefonicznych. Coraz więcej przedsiębiorstw odczuwa oszczędności związane z wprowadzeniem rozwiązań FMC. Prawdopodobnie odniosą oni równie znaczne korzyści z posiadania femtokomórki, kierującej ruch komórkowy przez połączenie szerokopasmowe. Ponadto femtokomórki mogą zwiększyć jakość połączeń mobilnych telefonów w biurach.
ABI Research przewiduje, że do 2011 r. femtokomórki znajdą 102 mln użytkowników. Zdaniem tych analityków, operatorzy doskonale poradzą sobie z problemem cenowym femtokomórki na rynku konsumenckim. Niska cena początkowa urządzenia z pewnością będzie rekompensowana stałym abonamentem za korzystanie z usługi. Końcowy użytkownik uzyska redukcję opłat za rozmowy wewnętrzne, znacznie zostanie zwiększony zasięg wewnątrz budynków przy jednoczesnej możliwości wykorzystania posiadanych telefonów. Dzięki femtokomórkom operator zwiększy zasięg sieci, zredukuje ruch w szkielecie sieci, uruchomi nowe usługi, zaoferuje atrakcyjne rozwiązanie konkurencyjne dla rynku FMC.
Nowy element infrastruktury ma zostać oparty na rozwiązaniach angielskiej firmy Ubiquisys (punkty dostępowe ZAP; ZoneGate Access Point) oraz usługowej platformie IMS (IP Multimedia Subsystem), zbudowanej przez firmę NEC. Softbank wybrał alternatywną do rozwiązań promowanych przez FemtoForum metodę wdrożenia femtokomórek. W rdzeniu sieci wdrożono platformę IMS (opartą w całości na protokołach IP oraz SIP), opracowując w ten sposób architekturę IMS femtokomórki. NEC dostarcza cały system obsługi femtokomórek, zawierający szkielet IMS oraz femto-bramy.
Femtokomórki są testowane w sieciach operatorów komórkowych takich jak: Telefonica O2, Vodafone i Orange. Amerykański operator Sprint oferuje za pośrednictwem femtokomórek wyłącznie usługi głosowe. Ambitne plany związane z wprowadzeniem femtokomórek zapowiada w Polsce operator sieci Play.
Wdrażanie femtokomórek pozwala operatorom na osiąganie dodatkowych zysków:
- Na pojemności systemu - ta, która musiałaby zostać stworzona w skali makroinfrastruktury, zostaje przeniesiona na femtokomórki.
- Na energii - operator oszczędza na kosztach energii niezbędnej do zasilenia starych i nowych stacji bazowych.
- Na sieci szkieletowej - mniejszy ruch w szkielecie sieci oznacza oszczędność wynikającą z braku konieczności opłat za linie dzierżawione i radia mikrofalowe, wykorzystywane do przenoszenia ruchu od stacji bazowych.
- Z wprowadzenia nowej usługi - femtokomórka udostępniana w ramach opłat abonamentowych przywiązuje klienta do nowej usługi.
- Ze sprzedaży sprzętu - klient spłacając femtokomórkę, zapewnia przy tym odpowiedni zysk operatorowi.
W tej estymacji pozostaje jeden niewiadomy aspekt finansowy: jaki będzie zysk ze średniego przychodu na użytkownika (ARPU) po wdrożeniu femtokomórki?
Operatorzy otwarcie mówią o nadziei związanej z rozszerzonym poziomem transmisji danych i dodatkowymi usługami. Dzięki zastosowaniu femtokomórek będą mogli zaproponować zaawansowane usługi, takie jak: przesyłanie zdjęć/wideo, sieciowa książka telefoniczna, IPTV, VoIP, monitoring domu czy przeprowadzanie bezpiecznych transakcji.
Femtokomórki niejako "odciążają" sieć mobilną, która w efekcie dysponuje większymi zasobami dla abonentów będących "w ruchu", co w efekcie poprawia jakość usług także dla tych, którzy nie korzystają z femtokomórek. Upraszcza to również planowanie radiowe sieci, gdyż ten sposób budowy sieci nie wymaga tak skomplikowanej optymalizacji, jaka musi mieć miejsce w przypadku umieszczania nowego nadajnika lub stacji bazowej w tradycyjnej strukturze hierarchicznej. Ponieważ stacje femtocell łączą się z siecią operatora poprzez protokoły IP (wykorzystywana jest tzw. płaska architekturę IP bez wymogu stosowania skomplikowanych, tradycyjnych protokołów), w rezultacie znacznemu uproszeniu ulega także struktura sieci i koszty eksploatacyjne z nią związane (przyjęta tutaj architektura jest zbieżna z kierunkami rozwoju standardów dla sieci 3G).