Europejska wizja, polskie realia

Rozwiązania szczegółowe przenoszone na platformy internetowe mogą być rozwinięciem i uzupełnieniem systemów zarządzania jakością. Oprócz niewątpliwej zalety w postaci uporządkowania procesów i racjonalizacji funkcjonowania urzędu, oparcie się na systemach jakości ma jeszcze jeden walor: samorządy będą znakomitym partnerem do przygotowania standardów wymiany danych odpowiadających rzeczywistym potrzebom instytucji publicznych.

Niezależnie od programów rządowych i wdrażanego ustawodawstwa, na szczeblach samorządowym i pozarządowym istnieją bardzo poważni partnerzy aktywnie działający na rzecz urzeczywistnienia idei budowy społeczeństwa informacyjnego i rządu elektronicznego. Skorzystanie z ich doświadczeń może bardzo pomóc w realizacji celów związanych ze strategią e-Polska w skali całego kraju.

Wojciech Pelc jest kierownikiem Oddziału Serwisów Informacyjnych w Urzędzie Miasta Poznania, odpowiada m.in. za oficjalny portal miasta oraz Biuletyn Informacji Publicznej.

<hr size=1 noshade>Co proponują rząd i parlament

Wrota Polski

Od wielu miesięcy Ministerstwo Nauki i Informatyzacji lansuje projekt Wrota Polski, którego zasadniczym celem ma być umożliwienie obywatelom załatwienia codziennych spraw za pośrednictwem Internetu, bez konieczności przychodzenia do urzędu. Inicjatywa zakłada stworzenie jednego miejsca do kontaktu i załatwiania spraw z urzędami, dzięki któremu obywatel, za pośrednictwem Internetu, będzie miał stały dostęp do urzędu (24 godz. na dobę, 7 dni w tygodniu). Przygotowywany system elektroniczny Wrota Polski, docelowo wykorzystywany przez wszystkie gminy w 2005 r., miałby udostępniać w trybie online wszystkie serwisy administracji państwowej dysponujące zapleczem informatycznym.

Do głównych celów projektu można zaliczyć m.in.:

  • usprawnienie przepływu informacji do obywateli;
  • zapewnienie możliwości załatwiania drogą elektroniczną spraw między obywatelami, podmiotami gospodarczymi a rządem;
  • wymianę informacji między urzędami;
  • możliwość składania za pośrednictwem Internetu wniosków o wydanie dokumentów (np. dowodu osobistego, prawa jazdy, paszportu itp.);
  • ułatwienie dostępu do danych medycznych i ubezpieczeniowych.
W opinii jego autorów projekt Wrota Polski jest pierwszą próbą praktycznej realizacji zaleceń Unii Europejskiej zawartych w programie eEurope 2005. Realizacja regionalnych części projektu: Wrót Małopolski oraz Wrót Podlasia została wpisana bezpośrednio do Strategii Informatyzacji Rzeczypospolitej Polskiej - ePolska. Strategia zawiera zapisy o przeznaczaniu środków na realizację tego konkretnego projektu, nie wspominając nawet o wsparciu dla innych, podobnych inicjatyw. Warto dodać, że w opublikowanym w lutym br. raporcie eEurope+ 2003 będące jeszcze w budowie Wrota Małopolski zostały uznane za jeden z najbardziej zaawansowanych projektów e-administracji w grupie krajów przystępujących w maju do Unii Europejskiej.

Niestety, analiza zasobów dostępnych we Wrotach... wykazuje, że większość zapowiadanych w projekcie e-usług jest jeszcze niedostępna i nie odbiega od średniej krajowej w tym zakresie.

Biuletyn Informacji Publicznej

Niezwykle istotnym elementem wspierającym rozwój e-administracji miała być Ustawa o dostępie do informacji publicznej, a w szczególności rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie Biuletynu Informacji Publicznej.

Według definicji dostępnej na stronach podmiotowych BIP-u prowadzonego przez MSWiA: "Biuletyn Informacji Publicznej to urzędowy publikator teleinformatyczny, składający się z ujednoliconego systemu stron w sieci informatycznej." Dalej czytamy: "BIP został stworzony w celu powszechnego udostępniania informacji publicznej (...) portal ten ma: służyć Obywatelom Polski - zapewnić im łatwy dostęp do ważnych informacji publicznych, udostępnić podmiotom zobowiązanym do tworzenia własnych stron BIP - zbiór informacji, dotyczących Biuletynu Informacji Publicznej oraz sugerowanych rozwiązań praktycznego podejścia do realizacji Ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r.".

Z tych zapisów wynika, że BIP mógł się stać punktem wyjścia do budowy ujednoliconego, zintegrowanego systemu informacyjnego dla mieszkańców, który mógłby być potraktowany jako podstawa do budowy platformy e-administracji.

Niestety, znacząca część pojęć użytych w ustawie oraz rozporządzeniu jest niejednoznaczna i pozostawia wiele wątpliwości interpretacyjnych. Wśród najbardziej kontrowersyjnych określeń należy wymienić chociażby takie jak: "informacje o stanie i kolejności załatwianych spraw" czy "struktura własnościowa podmiotu". Ustawodawca nie określił, jak należy rozumieć stan i kolejność spraw - czy pod pojęciem tym kryje się każde pismo składane w urzędzie i jego jednostkach, czy może tylko sprawy rozpatrywane w postępowaniu administracyjnym? Czy kolejność spraw oznacza kolejność wszystkich spraw lub pism obsługiwanych przez cały urząd, czy też może kolejność w konkretnym wydziale lub jednostce? Nie wiadomo też, jaki kształt mają przybrać te informacje. Tylko te dwa przykłady pokazują, jak bardzo brak wyraźnych zapisów w ustawie utrudnia jednoznaczne określenie kształtu i zakresu publikowanych informacji. Prowadzi to do sytuacji, w której każda jednostka zobowiązana do prowadzenia BIP-u może w dowolny sposób interpretować treść ustawy.

Wiele wątpliwości budzą też zapisy dotyczące wymogów technicznych. Wśród najbardziej kontrowersyjnych można wymienić m.in. prowadzenie dziennika, licznika odwiedzin stron podmiotowych czy konieczność posiadania serwera zastępczego.

Nie istnieje żaden podmiot, który byłby uprawniony do interpretowania przepisów ustawy oraz czuwania nad ich realizacją.

Mimo że ustawa wyznaczyła ministrowi spraw wewnętrznych i administracji stworzenie strony głównej Biuletynu Informacji Publicznej oraz ustalenie standardów technicznych stron podmiotowych, to jednocześnie nie przypisała ona MSWiA roli głównej w stosowaniu, a co za tym idzie w interpretowaniu zawartych w niej przepisów.

Jaki jest zatem efekt wdrożenia bardzo niedoskonałego prawa przez samorządy?

Około 90% gmin i powiatów utworzyło BIP-y. Należałoby się zatem spodziewać, że przynajmniej na tym szczeblu polska administracja publiczna osiągnie 25-proc. odsetek stopnia realizacji e-usług. Niestety, zgodnie z wielokrotnie formułowanymi w środowisku samorządowym obawami trudno na tych stronach doszukać się rzeczywistych standardów prezentowania informacji. Co gorsza, pojawienie się BIP-u wprowadziło zamieszanie wśród internautów przyzwyczajonych do poszukiwania informacji samorządowej na stronach portali miejskich. Zamierzony efekt w postaci spójnego, przejrzystego i ustandaryzowanego systemu informacji nie został osiągnięty. Obywatel i tak nadal musi odwiedzić wiele stron (BIP-ów, miejskich lub ministerialnych serwisów informacyjnych) w celu zebrania kompletu interesujących go danych lub formularzy.

Cele na lata 2004-2006

Priorytety w zakresie informatyzacji państwa na najbliższe trzy lata

  • Szerokopasmowy dostęp do Internetu w każdej szkole
  • Wrota Polski - platforma e-usług administracji publicznej
  • Polskie treści w Internecie
  • Powszechna edukacja informatyczna
Według: Strategia informatyzacji Rzeczypospolitej Polskiej - ePolska na lata 2004-2006


TOP 200