Europejska Konferencja Użytkowników Progressa, która odbyła się w hotelu Sheraton w Monachium w dniach 23-25 września br., zgromadziła ponad 500 uczestników z 16 krajów europejskich (w tym polska ekipa z CSBI Warszawa i RAPP Poznań) i 6 spoza Europy. Na trwającą trzy dni imprezę złożyły się seminaria tematyczne (prowadzone w sześciu równoległych grupach roboczych), i prezentacje aplikacji napisanych w języku Progress.

Według wiceprezydenta Progress Software Corporation, Charlesa Zieringa, kierunki rozwoju środowiska Progress dokładnie odzwierciedlają światowe tendencje: przechodzenie do systemów otwartych i architektury klient/serwer, programowanie zorientowane zdarzeniowo i obiektowo oraz graficzny interfejs z użytkownikiem.

Otwartość od dawna jest silnym atutem systemu Progress i polega m.in. na pełnej przenośności aplikacji w obrębie około tysiąca platform sprzętowych, możliwości pracy z rozproszonymi bazami danych w sieciach heterogenicznych, skalowalności oraz na współpracy z innymi niż Progressowe bazami danych.

Nadal wydłuża się lista interfejsów Progressa do "obcych" baz danych. Stałemu wzbogacaniu podlega też środowisko współpracujących z Progressem aplikacji, jak narzędzia CASE (Computer Aided Software Engineering - komputerowe wspomaganie budowy aplikacji), programy do graficznej prezentacji danych, itp. PSC pracuje również nad umożliwieniem dynamicznej wymiany danych (DDE - Dynamic Data Exchange) między Progressem a innymi programami.

Jednym z elementów dotychczasowej strategii PSC było zapewnienie identycznego funkcjonowania systemu Progress na wszystkich platformach, a więc również jednakowa postać interfejsu z użytkownikiem na terminalach znakowych i graficznych. Rezultatem takiego kompromisu był niezbyt atrakcyjny wygląd zewnętrzny aplikacji. W nowej wersji Progressa sytuacja zmieni się radykalnie: programista otrzyma narzędzie do projektowania aplikacji z graficznym interfejsem, a obiekty ekranowe takie, jak przyciski, okna dialogowe, i in., stają się prymitywami języka. Ważna jest też zmiana filozofii projektowania aplikacji, która zostanie ukierunkowana na programowanie sterowane zdarzeniami (event- driven programming).

Wzbogacane są możliwości pracy Progressa w trybie klient/serwer. W związku z coraz większym rozpowszechnieniem rozległych sieci heterogenicznych zmienił się nieco punkt widzenia na funkcjonowanie takich systemów. Obecnie nacisk kładzie się nie na to, by jeden serwer obsługiwał wielu klientów, lecz dąży się do tego, by każdy z klientów mógł swobodnie korzystać z danych znajdujących się na kilku różnych serwerach.

W najbliższym czasie do zintegrowanego środowiska Progress dołączy moduł do projektowania graficznego interfejsu z użytkownikiem, translator do pisania aplikacji wielojęzycznych oraz debugger. Edytor, kompilator i zarządzanie schematem bazy danych czekają kolejne udoskonalenia. Nad całym procesem tworzenia i uruchamiania aplikacji będzie czuwać zarządca aplikacji (Application Manager).

Sporo uwagi poświęcono pracy Progressa na IBM AS/400. Jak się okazuje, Progress jest obecnie jedynym zintegrowanym środowiskiem projektowym, które umożliwia tworzenie aplikacji pracujących w rozproszonym, heterogenicznym otoczeniu z maszyną AS/400 jako komputerem centralnym. Ogromny sukces rynkowy AS/400 (ok. 150 tys. egzemplarzy sprzedanych w ciągu trzech lat), powoduje, że platforma ta stanowi wielką szansę dla systemu PROGRESS.