Ethernet dla centrów danych

Trwają prace nad standardami, które usprawnią działanie sieci Ethernet w taki sposób, że będą one w stanie obsługiwać aplikacje uruchamiane w centrach danych. Jednak specjaliści ostrzegają, że droga do sukcesu jest jeszcze długa.

Specjaliści wiążą duże nadzieje ze standardami opracowywanymi w ramach projektu CEE (Converged Enhanced Ethernet). Są to najczęściej rozszerzenia wprowadzane do obowiązujących obecnie standardów, przystosowujące Ethernet do obsługiwania aplikacji multimedialnych oraz sieci SAN (pamięci masowe). Jedną z firm, która bierze udział w tych pracach, jest Cisco, która definiuje tę technologię na swój użytek jako DCE (Data Center Ethernet).

Tak CEE jak DCE opisują działanie Ethernetu kolejnej generacji, który będzie obsługiwać konwergentne sieci LAN. Będą to sieci integrujące w ramach jednej architektury i jednego medium wszystkie mechanizmy oraz technologie (w tym Fibre Channel, iSCSI, Infiniband i Myrinet) stosowane obecnie do obsługiwania zarówno pamięci masowych jak i danych przesyłanych między poszczególnymi węzłami sieci LAN znajdującej się w centrum danych.

Zobacz również:

  • Najszybszy światłowód w Polsce - łącze 8 Gb/s od Orange
  • Fortinet prezentuje zapory sieciowe dla centrów danych z obsługą sztucznej inteligencji
  • Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych

Obecnie jest tak, że użytkownicy muszą instalować w centrach danych wiele różnych sieci, każda z nich obsługuje specyficzne aplikacje. Stwarza to określone problemy związane np. z faktem, że w każdym z tych środowisk trzeba zarządzać przy użyciu innych narzędzi. W przyszłości, po zastosowaniu w centrach danych rozwiązań Converged Enhanced Ethernet, sytuacja ulegnie radykalnej zmianie. Użytkownik będzie mieć do czynienia z jedną siecią i będzie mógł nią zarządzać z jednego centralnego miejsca przy pomocy jednego narzędzia.

Problem z dzisiejszym Ethernetem polega między innymi na tym, że nie jest on przystosowany do obsługiwania aplikacji, które są szczególnie wymagające jeśli chodzi o stopę utraty pakietów czy opóźnienia. A są to szczególnie ważne parametry w przypadku obsługiwania pamięci masowych czy aplikacji wideo przesyłających obrazy w czasie rzeczywistym. Zadaniem inżynierów pracujących nad nowymi standardami CEE jest doprowadzenie do tego, aby sieć Ethernet pracowała w podobny sposób jak połączenia Fibre Channel.

Jedna z grup roboczych IEEE (DCB; Data Center Bridging), zajmuje się np. standardem 802.1Qbb (kontrola przepływu strumieni pakietów w oparciu o przyznane im priorytety). Grupa ta pracuje też nad dwoma innymi standardami: 802.1Qau (powiadamianie o przeciążeniach połączenia) i 802.1Qaz (usprawniony system transmitowania danych).

Komitet techniczny T11 pracuje natomiast nad standardem FCoE definiującym metodę zagnieżdżania danych Fibre Channel w ramkach Ethernet, tak aby sieć Ethernet 10 Gb/s mogła obsługiwać pamięci masowe.

Specjaliści przewidują, że prace nad nowymi standardami postępują na tyle szybko, że pierwsze oparte na nich produkty mogą się pojawić na rynku pod koniec 2009 r. albo na początku 2010 r. Jednocześnie przestrzegają, że nie rozwiążą one do końca tak ważnego zagadnienia, jak zapobieganie przeciążeniom.

Standardy 802.1Qau i 802.1Qbb zapobiegają bowiem przeciążeniom spowalniając jedynie ruch generowany przez stacje wysyłające pakiety do sieci, nie próbując rozwiązać tego problemu przez odpowiednie równoważenie obciążeń połączeń, które obsługują rdzeń sieci LAN. Wadą standardów DCB i FCoE jest też to, że oferują one ograniczoną możliwość skalowania sieci. Wszystko wskazuje na to, że standardy te będzie można stosować tylko w przypadku budowania sieci składających się z niewielkiej liczby węzłów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200