Erozja wartości aktywów

Międzynarodowe Standardy Sprawozdawczości Finansowej nie dopuszczają tworzenia tzw. ogólnej rezerwy na nieściągalne należności, wyliczanej jako iloczyn historycznie ustalonej wartości procentowej niespłacanych należności i bieżącego salda należności handlowych. Powodowałoby to ujmowanie odpisu aktualizującego każde pojedyncze saldo należności już w momencie jego początkowego ujęcia, podczas gdy do ujęcia odpisu wymagane są racjonalne przesłanki wynikające z przeszłych zdarzeń, a nie próba przewidzenia tego, co wydarzy się w przyszłości, nawet gdyby było to bardzo prawdopodobne. Jeśli jednak dla pojedynczego salda pożyczki nie stwierdzono obiektywnych dowodów utraty wartości, należy przeprowadzić ponowny test dla grupy pożyczek o podobnym ryzyku kredytowym. Salda pożyczek, dla których rozpoznano utratę wartości, testując je indywidualnie, nie ujmuje się już ponownie w teście na utratę wartości grupy aktywów finansowych. Na uwagę zasługuje również to, że w przypadku pożyczek do dyskontowania przyszłych przepływów należy użyć pierwotnej stopy procentowej instrumentu finansowego, ustalonej przy początkowym ujęciu, zamiast stopy procentowej stosowanej w transakcjach bieżących.

Problemy z raportowaniem

Jak wynika z powyższych rozważań, aktualna sytuacja gospodarcza ma znacznie szerszy wpływ na raportowanie finansowe, niż mogłoby się wydawać. Biorąc pod uwagę, że większość firm od niedawnastosuje Międzynarodowe Standardy Sprawozdawczości Finansowej, dla służb księgowych uwzględnienie wpływu sytuacji gospodarczej na księgi jest zadaniem, z którym stykają się po raz pierwszy. Bo choć ustawa o rachunkowości przewiduje również utratę wartości aktywów, nie daje aż tak szczegółowych wytycznych jak zasady międzynarodowe. Natomiast Krajowy Standard Rachunkowości nr 4, który reguluje kwestię utraty wartości aktywów, funkcjonuje zaledwie od dwóch lat. Można się zatem spodziewać, że w tym roku osoby odpowiedzialne za przygotowywanie sprawozdań finansowych będą znacznie bardziej obciążone pracą ze względu na konieczność zgromadzenia i przeanalizowania odpowiednich danych oraz przekonania biegłych rewidentów do słuszności założeń przyjętych przy dokonywaniu szacunków.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • AI w walce z przestępstwami finansowymi

Autor jest trenerem w Ernst & Young Academy of Business. Posiada uprawnienia biegłego rewidenta.


TOP 200