Szwedzki Ericsson Telephone zdecydował się na całkowite przekazanie produkcji telefonów komórkowych innym firmom na zasadzie outsourcingu. Producent podpisał już wstępną umowę w tym zakresie z Flextronics z Singapuru i tajwańską firmą GVC.

Jak twierdzą przedstawiciele Ericssona, decyzja ma podłoże ekonomiczne. Koszty reorganizacji mają wynieść ok. 830 mln USD, jednak pozwoli to zredukować w przyszłości koszty firmy o ponad 1,5 mld USD rocznie.

Zobacz również:

• Wdrożono system, który ochroni nas przed niechcianymi wiadomościami SMS

"Wyniki naszego działu telefonów komórkowych, choć zgodne są z naszymi przewidywaniami, nie są dla nas satysfakcjonujące" - powiedział Kurt Hellstorm, dyrektor wykonawczy firmy.

"W obliczu zmian i zaostrzającej się konkurencji na światowym rynku telefonów komórkowych zdecydowaliśmy się na całkowitą zmianę formy naszej działalności" - tłumaczy Jan Wareby, wiceprezes działu Consumer Products Division.

Z początkiem kwietnia br. Flextronics przejmie kontrolę nad zakładami produkcyjnymi Ericssona w Brazylii, Malezji, Szwecji, Wlk. Brytanii oraz nad częścią zakładu w Stanach Zjednoczonych. Reorganizacja będzie oznaczać przejście do Flextronics 4,2 tys. pracowników Ericssona. Jednakże wiązać się będzie także z zamknięciem niektórych zakładów i zwolnieniem ok. 11 tys. pracowników.

Umowa z GVC uzupełni umowy Ericssona z inną tajwańską firmą Arima, produkującą podstawowe modele telefonów, oraz z Hitachi Kokusai Denki - tworzącą telefony Ericssona na rynek japoński.

Przedstawiciele Ericssona szacują, że światowy rynek telefonów komórkowych wzrośnie z 405-415 mln sztuk w roku 2000 do 500-540 mln sztuk w roku bieżącym.

Ericsson podał także wyniki finansowe za IV kwartał roku finansowego 2000. Zysk netto firmy wyniósł w tym okresie 234 mln USD, a więc zmniejszył się w stosunku do roku poprzedniego o 64% (648 mln USD). W całym roku finansowym firma odnotowała zysk netto 2,2 mld USD, podczas gdy rok temu wyniósł on 1,26 mld USD.

Tymczasem według firmy analitycznej Dataquest, liderem na europejskim rynku telefonów komórkowych pozostaje fińska Nokia. Na miejscu drugim znalazł się niemiecki Siemens, a za nim francuski Alcatel. Na kolejnych miejscach znajduje się Ericsson i zaraz za nim Motorola. Analitycy twierdzą, że Nokia i Siemens zdobywają także coraz większy "kawałek tortu" światowego rynku komórek kosztem Motoroli i właśnie Ericssona.

***

Rekordowy wzrost zysków Ericssona, choć dział telefonów komórkowych przynosi straty