EPA promuje energooszczędne serwery

Amerykańska agencja rządowa EPA (Environmental Protection Agency; agencja zajmująca się ochrona środowiska naturalnego) opublikowała na swojej witrynie założenia programu Energy Star for Servers, który pozwoli użytkownikom sprawdzać czy interesujący ich serwer należy do energooszczędnych rozwiązań.

Program przewiduje, że agencja będzie testować serwery i przyznawać im certyfikaty potwierdzające, że są to energooszczędne produkty. Producenci takich serwerów będą mogli na nich naklejać przygotowane przez EPA etykiety.

EPA informuje, że serwer chcący spełnić wymogi specyfikacji Energy Star for Servers będzie musiał pobierać co najmniej 30% energii mniej niż standardowy serwer. Agencja ocenia, że gdyby wszystkie serwery pracujące w USA zaczęły spełniać wymagania stawiane przez specyfikację Energy Star for Servers, to pozwoliłoby to zaoszczędzić rocznie 800 mln USD (nie licząc innych korzyści, takich jak np. znacznie zmniejszenie emisji do atmosfery tzw. cieplarnianych gazów). Zmniejszenie odpowiadałoby takiej ilości szkodliwych gazów, jakie wytwarza rocznie milion samochodów.

Zobacz również:

  • Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych
  • Fairphone może zaprojektować tańszy model eko smartfona

Program obejmuje serwery zawierające do czterech gniazd na procesory i co najmniej jeden dysk twardy. EPA nie zamierza w najbliższym czasie testować serwerów kasetowych, a tylko serwery wolnostojące i stelażowe, biorąc na początek pod lupę głównie serwery platformy x86.

EPA przewiduje, że wymogi specyfikacji Energy Star for Servers spełniać będzie na początku ok. 25% przysyłanych do niej systemów obliczeniowych.

Czytaj również "Jak mierzyć energooszczędność centrów danych?" (o tym, że specjaliści pracują nad narzędziami, które mogą oceniać energooszczędność centrów danych).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200