Firma Samsung rozpoczęła masową produkcję przyjaznych dla środowiska dysków twardych. Jest to jedna z odpowiedzi wielkich potentatów komputerowych na zwiększone restrykcje związane z wejściem w życie nowych regulacji. Dorobek prawny Unii Europejskiej przewiduje, że w 2006 roku nastąpi całkowity zakaz importowania podzespołów komputerowych zawierających szkodliwe substancje takie jak: ołów, kadm, rtęć, chrom i inne związki mające negatywny wpływ na środowisko.

Nowe dyski twarde mają być montowane w 65% komputerów produkowanych przez firmę Samsung. Oferowane będą również jako osobne produkty. Jest to kolejny etap w rozwoju technologii "Lead Free" (produkt nie zawierający ołowiu), którą Samsung realizuje od 2001 roku. Objęte są nią praktycznie wszystkie rodzaje produktów tej firmy - drukarki, monitory, napędy dysków optycznych, sprzęt AGD, telefony. Takie przyjazne dla środowiska towary od 2003 roku są oznaczane specjalnymi symbolami (LF). Producent przewiduje rozszerzenie technologii na wszystkie modele do końca 2004 roku.

Zobacz również:

• Samsung otwiera szampana - sprzedał więcej smartfonów od Apple

Podzespoły w nowych urządzeniach mają być lutowane za pomocą stopów cyny, srebra i miedzi, zamiast tradycyjnych wykonanych z cyny i ołowiu. Ten ostatni pierwiastek nie będzie wchodził w skład żadnych pozostałych części dysku. Produkcja ma się rozpocząć w tym miesiącu. Firma planuje wejść na rynek z nowym produktem i spodziewa się wielu zamówień ze strony największych producentów komputerów. Dzięki członkostwu Polski w Unii Europejskiej również do naszych sklepów komputerowych zawitają produkty 'ekologiczne'. Pocieszający dla końcowego odbiorcy jest fakt, że na razie nic nie słychać o podwyżkach.