Oferta programów diagnostycznych na Apple Macintosh jest bez wątpienia bogata. Producenci prześcigają się w ilości zainstalowanych opcji, brakuje tu już tylko przysłowiowego wodotrysku. Początkujący użytkownik czuje się jednak zagubiony w wielofunkcyjnych aczkolwiek nieprzyjaznych systemach diagnostycznych, które wymagają co najmniej podstawowej wiedzy teoretycznej. Pragnie on jedynie prostej w obsłudze, lecz skutecznej ''kamizelki ratunkowej''.

Takim programem jest Safe & Sound firmy Central Point Software. Zestaw mieści się na jednej dyskietce (z plikami systemowymi, a więc może być wykorzystany nawet przy poważnej awarii twardego dysku), jego dokumentacja nie przekracza zaś sześciu stron. Komunikacja z użytkownikiem jest ograniczona, a większość operacji przeprowadzana automatycznie.

Mimo to program wyposażono w profesjonalne narzędzia diagnostyczne. Jądrem systemu jest moduł Disk Fix, pochodzący z zestawu MacTools (także wyprodukowanego przez Central Point). W porównaniu z wyżej wymienionym pakietem, Safe & Sound jest jednak bardzo ograniczony. Nie posiada procedur optymalizujących, nie umożliwia także tworzenia kopii bezpieczeństwa. Dobrą cechą pakietu jest jednak (oprócz prostoty) jego cena, wynosząca zaledwie 49,95 USD.

Po Safe & Sound nie sięgną z pewnością profesjonaliści. Dla nich przeznaczone są takie zestawy jak Central Point MacTools lub Public Utilities firmy Fifth Generation Systems. Warto wspomnieć, że w tym ostatnim wykorzystano najnowsze odkrycia z dziedziny diagnostyki nośników magnetycznych.