Powierzchnia dysku składa się z trzech warstw, a dane zapisywane są na nim z obu stron. Oczekuje się, że dysk wejdzie na rynek na początku 2015 r. i będzie sprzedawany przez każdego producenta pod swoją własną, firmową nazwą. Będzie miał pojemność 300 GB, ale już po kilku miesiącach użytkownicy będą mogli kupować kolejną wersję rozwiązania, tym razem o pojemności 500 GB.

Ale to nie koniec, ponieważ trwają już prace nad podobnym dyskiem o jeszcze większej pojemności. Będzie można na nim zapisywać prawdopodobnie co najmniej 1 TB danych. Tak dużą pojemność dysku osiągnięto dzięki stosowaniu szeregu zaawansowanych technologii, z których najważniejszą wydaje się być ta, która zapisuje danych w trybie „multi-level”.

Dla użytkowników ważne jest to, że dyski mogą pracować w standardowych środowiskach, takich jak biuro. Można je instalować w pomieszczeniach bez klimatyzacji, gdzie panuje normalna temperatura i wilgotność. Dyski mają jeszcze jedną zaletę. Jak już wspomniano wcześniej, zapisane na nich dane można będzie odczytywać po 50 latach, czego nie oferują inne pamięci masowe. Warto np. przypomnieć, że dane zapisane na kasecie LTO-5 Ultrium 3 TB (pamięć taśmowa HP) mają żywotność ok. 30 lat. Dyski twarde są pod tym względem jeszcze gorsze. W każdym razie pod tym względem Archival Disc nie ma sobie równych.