Duże firmy unikają Google Apps

Tylko nieliczne koncerny traktują pakiet Google Apps jako rzeczywistą alternatywę wobec oprogramowania biurowego instalowanego lokalnie. Według ekspertów Google popełnia błąd starając się utrzymać wysoki stopień pokrewieństwa między oprogramowaniem biurowym do użytku prywatnego i komercyjnego. Z tego powodu aplikacjom dla biznesu brakuje bardziej zaawansowanych funkcji. Mimo to z Google Apps korzysta już pół miliona firm.

Zdaniem ekspertów do powodów niskiej popularności Google Apps w największych organizacjach zaliczyć można przede wszystkim brak zaawansowanych mechanizmów kontroli dostępu oraz funkcjonalności ułatwiających dystrybucję dokumentów i archiwizację danych. Matt Cain z Gartnera zauważa również brak funkcji związanych z raportowaniem i audytem bezpieczeństwa. Według niego Google powinien również zagwarantować konkretną dostępności usług w postaci tzw. umowy SLA (Service Level Agreement).

Podczas niedawnej konferencji AIIM, Matthew Glotzbach, odpowiedzialny za rozwój biznesowych narzędzi Google oświadczył, że z aplikacji Google Apps korzysta już prawie 500 tys organizacji i kilka milionów prywatnych użytkowników. Przyznał jednak, że największe korporacje niechętnie używają aplikacji Google. "Jednym z naszych największych wyzwań będzie przekonanie do naszych usług władz większych organizacji" - powiedział Glotzbach. Dodał również, że strategia rozwoju Google Apps zakłada, że w miarę rozbudowy funkcjonalności aplikacji biurowych zachowane zostanie "minimum 90% spójności" pomiędzy wersją dla biznesu, a tą dla użytkowników prywatnych.

Zobacz również:

  • Cykl życia tych pakietów biurowych Microsoftu dobiegnie w przyszłym roku końca
  • Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić

Z tym nie zgadzają się analitycy. Ich zdaniem biznesowa oferta Google powinna być bardziej zróżnicowana. "Obecnie funkcjonalność Google Apps znacznie przewyższa potrzeby zwyczajnych użytkowników. Niestety w większości przypadków nie jest ona wystarczająca dla zastosowań korporacyjnych" - ocenia Matt Cain. Według niego, aby skutecznie konkurować z Microsoftem o użytkowników korporacyjnych Google będzie musiał zdywersyfikować i rozbudować własne oprogramowanie biurowe. Będzie musiał również przekonać władze dużych organizacji, że korzystanie z pakietu Google Apps jest bezpieczne i opłacalne nie tylko z ekonomicznego punktu widzenia.

Google udostępnił swój zestaw narzędzi biurowych w 2006 roku. Rok później pojawiła się komercyjna wersja - Google Apps Premier Edition. Koncern stale rozwija swoje aplikacje biurowe. W zeszłym tygodniu do pakietu dołączony został kreator stron internetowych Google Sites. Z kolei Microsoft coraz bardziej otwarcie przyznaje, że widzi w Google poważnego konkurenta. W zeszłym tygodniu koncern z Redmond opublikował wersje testowe, udostępnianych w modelu SaaS, aplikacji Exchange i SharePoint Server. Według zapowiedzi kompletne wersje obu programów Microsoft udostępni w czwartym kwartale br.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200