Dobrze przygotować przejście na 100 Mb/s

4. Ile kosztuje migracja?

Dla obliczenia ceny rozwiązania z Ethernetem 10 Mb/s należy zsumować koszt karty sieciowej w stacji roboczej, koszt portu koncentratora i przełącznika, do którego jest dołączony. Tak licząc okaże się, że Ethernet 10 Mb/s jest technologią najtańszą. Ale to nie jest technologia o dużej przepustowości. Jeżeli zechcemy policzyć koszty na 1 Mb/s przepustowości, to okaże się że sieci o dużej przepustowości typu ATM 155 Mb/s są tańsze; palma pierwszeństwa przypada jednak technologii szybkiego Ethernetu 100 Mb/s, który jest pięć razy tańszy od ATM.

Dla przedsiębiorstw, które zamierzają zwiększyć dostępne im pasmo w sieci projekt da się uzasadnić ekonomicznie. Tym bardziej, że ceny stale spadają. Od roku 1992 cena karty sieciowej ATM 155 Mb/s zmalała trzykrotnie (od ok. 6 tys. USD do 2 tys. USD). I dotyczy to wszystkich producentów. Ten spadek cen wywołała głównie postępująca integracja funkcji w układach scalonych do tych kart i zwiększenie wolumenu produkcji. Obecnie można już znaleźć karty ATM 155 Mb/s za cenę ok. 800 USD, a cena portu przełącznika spadła do ok. 2 tys. USD. Fore Systems przewiduje, że ceny te spadną o połowę w ciągu dwóch lat.

Spadek cen dotyczy także szybkiego Ethernetu. W lipcu HP informował o obniżeniu cen swoich kart 100VG AnyLAN o 15%, co spowodowało że cena połączenia (karta sieciowa i port koncentratora) spadła do ok. 400 USD w przypadku sieci PC ze wspólnym medium komunikacyjnym i ok. 600 USD w przypadku sieci PC komutowanych.

Producent hubów przełączających LanNet przewiduje także podobne obniżki cen swoich przełączników do Ethernetu 100 Mb/s. Nie należy jednak dać się złapać w pułapkę niskich cen: wydajność przełączników o cenie kilkuset dolarów za port i ponad tysiąca dolarów za port nie jest taka sama. Także możliwości rozszerzania nie są te same.

Poza tym trzeba pamiętać, że materiały to tylko ok. 20% kosztów sieci. Najwięcej kosztuje zatrudnienie administratorów sieci. Ocenia się, że koszt przeniesienia jednej osoby w sieci wynosi ok. 400 USD, jeśli chodzi o wydatki na administrowanie siecią. Stąd zainteresowanie sieciami wirtualnymi, realizowanymi za pomocą przełączników sieciowych. Jednakże aby je w pełni wykorzystać trzeba przewidzieć sporą sumę na szkolenia użytkowników.

5. Czy trudno jest zarządzać siecią o dużej przepustowości?

Administratorzy sieci, nie martwcie się. Zarządzanie siecią Ethernet 100 Mb/s o wspólnym medium komunikacyjnym nie różni się od zarządzania siecią Ethernet 10 Mb/s. Prawie wszystkie dostępne elementy mają wbudowanego agenta SNMP i ich administrowanie łatwo włączyć oraz realizować za pomocą istniejących narzędzi.

Problemy zaczynają się w przypadku sieci z przełączaniem, zwłaszcza jeśli potrzebujemy do celów diagnostycznych przeanalizować ramki krążące w sieci. Przełącznik uniemożliwia podglądanie całego ruchu w sieci, pozwalając jedynie na analizę tych ramek, które przechodzą przez port z dołączonym analizatorem. Sytuacja da się rozwiązać przez umieszczenie w przełączniku sondy Rmon; takie rozwiązania proponują np. Cisco Systems, Chipcom (filia 3Com) i LanNET.

Administrator sieci nie powinien jednak mieć złudzeń. Liczba ramek krążących w sieci przełączanej o dużej przepustowości jest tak ogromna, że trudno będzie je wszystkie zapamiętać w celu późniejszej analizy. Musi więc ograniczyć pole obserwacji np. do jednej stacji. W sieci o dużej przepustowości lepiej mieć widok globalny z możliwością dokładniejszego przyjrzenia się w razie potrzeby.

Z drugiej strony, sieć przełączana ułatwia życie administratorowi pozwalając na tworzenie sieci wirtualnych. Konstruktorzy dostarczają do tego celu oprogramowanie pozwalające manipulować na ekranie obrazami różnych zasobów sieci. Narzędzia te są bardzo wygodne, chociaż nie są niezbędne w przypadku sieci Ethernet 100 Mb/s. Nie da się jednak bez nich obejść w przypadku sieci ATM. Obecnie nie ma jeszcze na rynku kompletnych pakietów do obsługi sieci ATM, ale konstruktorzy obiecują szybko uzupełnić ten brak.

ATM Forum stworzyło grupę roboczą, która przygotowuje standard zarządzania sieciami. Dzięki niemu możliwe będzie zainstalowanie sprzętu różnych producentów i administrowanie go z jednej konsoli. Nie oznacza to, że jeszcze jest za wcześnie na instalowanie sieci ATM w przedsiębiorstwie; dobrze jest jednak upewnić się, że producent bierze udział w pracach Forum i zamierza wspierać proponowany standard.


TOP 200