Do końca 2020 roku cała Polska z dostępem do Internetu? Można zarobić

Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, obecnie aż 70% polskich domów ma dostęp do internetu. Korzystanie z sieci deklaruje natomiast tylko 59% respondentów. Mimo to, do 2020 roku dostęp do internetu mają mieć już wszyscy... i to szerokopasmowy. Tak bowiem zakłada Program Operacyjny Polska Cyfrowa.

Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, obecnie aż 70% polskich domów ma dostęp do internetu. Korzystanie z sieci deklaruje natomiast tylko 59% respondentów. Mimo to, do 2020 roku dostęp do internetu mają mieć już wszyscy... i to szerokopasmowy. Tak bowiem zakłada Program Operacyjny Polska Cyfrowa.

Dotarcie do wszystkich domów Polsce to jednak nie byle jakie założenie i wymaga potężnej infrastruktury. Żeby osiągnąć deklarowane 30 Mb/s trzeba przecież zbudować imponującą sieć światłowodów o krajowym zasięgu. Potwierdza to były minister, Michał Boni, twierdząc, że w ramach programu, do 2015 roku w Polsce ma zostać ukończona budowa sieci szkieletowej, na którą składać będzie się aż 35 tysięcy kilometrów światłowodów. Dopiero w oparciu o nią, do 2020 roku ma zostać rozwinięta sieć dostępowa.

Już teraz widać jednak, że budowa infrastruktury w niektórych regionach idzie lepiej niż w innych. Chodzi w pewnym sensie o wsparcie prywatnych przedsiębiorstw. Dlatego Boni sugeruje, że w regionach, w których tworzenie takich sieci jest opłacalne, pozostawić to firmom rynkowym. Tam natomiast skoncentrować wysiłki, gdzie opłacalność jest znikoma albo żadna.

Boni twierdzi, że z czasem ulegnie zmianie także kwestia względnie małej popularności internetu w Polsce i obywatele coraz częściej będą korzystali z jego zasobów. Tym prędzej pewnie im szybciej dojdzie wreszcie do rozwoju e-usług i cyfryzacji administracji, oraz służby zdrowie. Póki co bowiem, lwia część osób, które deklarują, że nie korzystają regularnie z sieci twierdzi równocześnie, że zwyczajnie nie mają takiej potrzeby. Sytuacja więc rzeczywiście może ulec zmianie kiedy nie tyle odczują taką (wewnętrzną) potrzebę, ale wręcz (zewnętrzną) konieczność, związaną z rozwojem e-administracji.

Były minister zaznacza, że coraz ważniejsze w tej perspektywie jest edukowanie osób w grupie wiekowej 50+. Dla nich bowiem walka z e-wykluczeniem, rozwój sieci i przenoszenie do niej coraz większej liczby usług może się skończyć wręcz odwrotnym skutkiem. Już teraz stanowią oni grupę najrzadziej sięgającą po zasoby sieci. Bez dodatkowej edukacji zjawisko to prędko przeobrazi się w podręcznikowy przypadek cyfrowego wykluczenia.

Jak nietrudno się domyślić, Program Operacyjny Polska Cyfrowa w znaczącej mierze finansowany jest ze środków Unii Europejskiej. Fundusze zagraniczne stanowią aż 8 mld z 10 mld budżetu programu.

27 grudnia 2013 roku Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji ogłosiło rozpoczęcie procesu preselekcji w celu wyłonienia projektów do wsparcia w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020. Jak czytamy na stronach MAC:

"Wyłonione zostaną projekty spełniające warunki określające stopień przygotowania oraz zgodność z celem szczegółowym 2: Podniesienie dostępności i jakości e-usług publicznych. (...) Propozycje projektów należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 31 stycznia 2014 r. wyłącznie w postaci elektronicznej (...)"

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200