Dla pacjentów, lekarzy i zarządu

Każdy z oddziałów i przychodni korzysta z przystosowanych do swoich potrzeb modułów systemu. W nich jest zawarta ogromna porcja informacji i wiedzy z danej dziedziny medycyny. Inaczej bowiem na to samo schorzenie patrzy onkolog, inaczej je widzi anestezjolog czy chirurg. Każda przychodnia ambulatoryjna czy oddział szpitalny ma możliwość zdefiniowania własnego schematu badania lekarskiego pod warunkiem zachowania obowiązujących w szpitalu, podstawowych standardów zgodnych również z zewnętrznymi normami. Program sam niejako "podpowiada" lekarzowi kolejne wpisy czy ścieżki postępowania. W efekcie takie działania przyczyniają się też do ujednolicenia dokumentacji medycznej.

Korzyści wynikające z możliwości szybkiego przetwarzania danych o świadczonych usługach medycznych są widoczne także w sferze zarządzania szpitalem. Leczenie staje się dzisiaj coraz bardziej kosztowne. Dzięki informatyce kierownictwo szpitala wie, jakie kwoty na co wydaje. W każdej chwili można wykonać raport dotyczący np. efektywności wykorzystania sal operacyjnych i gabinetów lekarskich czy racjonalności gospodarowania materiałami opatrunkowymi, ocenić na podstawie sporządzonych zestawień jednostkowe koszty leczenia czy policzyć niezbędne wydatki na inwestycje. System pozwala na pełną kontrolę realizacji usługi od momentu umówienia pacjenta po rozliczenie z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Wydatki na informatykę zwracają się w bydgoskim szpitalu w postaci równie wymiernych korzyści związanych z lepszą obsługą medyczną i lepszą organizacją pracy. Gdyby tak nie było, dyrekcja Centrum nie odważyłaby się zapewne na zaciągnięcie kredytu bankowego na wdrożenie systemu. Jego spłatę ma zapewniać powstała w wyniku wdrożenia systemu możliwość osiągania przez szpital większych przychodów własnych. W roku 2002 wzrosła o ponad 17% w stosunku do poprzedniego roku liczba wykonanych usług hospitalizacyjnych przy zmniejszonym wskaźniku śmiertelności, zwiększonym wskaźniku wykorzystania łóżek szpitalnych i skróconym czasie pobytu pacjenta na oddziale.

Przyszłość zdigitalizowana

Informatyka ma być znaczącym motorem rozwoju Centrum Onkologii w Bydgoszczy również w najbliższej przyszłości. W drugim etapie wdrażania przyjętej strategii najważniejszym zadaniem będzie budowa dobrych, korzystnych dla wszystkich stron relacji szpitala z otoczeniem. "Podstawową rolę w tym względzie będą miały do odegrania systemy telemedyczne i możliwości rozproszonego przetwarzania danych" - mówi Wojciech Czechumski, zastępca kierownika Działu Informatyki. Już dzisiaj myśli się w jego dziale o wprowadzeniu języka XML jako standardu wymiany danych medycznych w obrębie Centrum, a także między Centrum i jego partnerami.

Jeszcze w tym roku stanie się możliwe instalowanie końcówek funkcjonującego w Centrum systemu MedInf w gabinetach lekarzy rodzinnych. Dzięki temu będą mogli oni od razu rejestrować pacjentów na wizytę w szpitalnej przychodni i później śledzić przebieg leczenia szpitalnego. Jest już prowadzona wymiana danych z Centrum Diagnostyczno-Leczniczym we Włocławku, które działa jako filia bydgoskiego Centrum Onkologii. Do szpitalnej bazy danych są także przenoszone informacje z komputera zainstalowanego w mammobusie, który służy do wykonywania badań piersi w terenie.

W najbliższym czasie zostanie uruchomiony specjalny serwis internetowy szpitala. Pacjenci będą mogli za jego pośrednictwem uzyskać informacje o funkcjonowaniu placówki, dowiedzieć się, jakie warunki będą mieli podczas leczenia, czy nawet wybrać lekarza do przeprowadzenia zabiegu.

Za pięć lat planowane jest wprowadzenie platformy cyfrowej. Jednym z jej podstawowych elementów ma być Centrum Profilaktyczno-Diagnostyczne wykonujące różnego rodzaju badania (mammografia, USG, rezonans magnetyczny itp.). Będzie ona służyła do wymiany danych z wynikami badań w postaci cyfrowej, które będą mogły być poddawane na odległość różnorodnej obróbce, np. konsultowane i oceniane przez wybitnych lekarzy specjalistów z danej dziedziny. Dzięki temu zwiększy się m.in. efektywność wykorzystania specjalistycznej aparatury medycznej w mniejszych ośrodkach. "Obecnie tomograf w szpitalu powiatowym jest rzadko używany ze względu na brak specjalistów" - tłumaczy dr Zbigniew Pawłowicz. - "Dzięki funkcjonowaniu platformy cyfrowej wystarczy, że w powiecie będzie technik do obsługi urządzenia, a wyniki badań zostaną opisane przez specjalistów z Centrum Onkologii". Pacjenci oszczędzą też czas i pieniądze związane z dojazdami do wyspecjalizowanych placówek. Zostanie więc ułatwiony dostęp do badań nie tylko ludziom chorym, ale też i zdrowym, którzy również powinni na bieżąco kontrolować stan zdrowia. Działania profilaktyczne są znacznie tańsze i skuteczniejsze niż prowadzenie leczenia choroby w zaawansowanym stadium.

Bydgoskie Centrum Onkologii zamierza po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej zabiegać również o pacjentów z innych krajów europejskich. Platforma cyfrowa ma być jedną z form zachęty do korzystania z usług placówki. Dyrektor Zbigniew Pawłowicz uważa, że jest wręcz niezbędna do efektywnego konkurowania z europejskimi placówkami medycznymi. Aby lekarze z Unii Europejskiej chcieli kierować do Polski pacjentów z Zachodu, będą musieli mieć zapewnione możliwości śledzenia przebiegu leczenia tych osób. Już dzisiaj trzeba myśleć o stworzeniu im dogodnych do tego warunków. A nie da się tego zrobić bez udziału informatyki.

Wykorzystywane rozwiązania

Podstawowym systemem jest MedInf, wykonany przez bydgoską firmę Biuro Usług Informatycznych BiuInf. Składa się on ze 159 aplikacji zapewniających kompleksową obsługę 52 jednostek organizacyjnych szpitala - od bloku operacyjnego i apteki, przez gabinety lekarskie i zakłady diagnostyczne, po dział finansowo-księgowy i kadry.

Sieć oparto na urządzeniach firm 3Com i Cisco. System informatyczny obsługują trzy serwery IBM Netfinity z Windows NT 4.0.

Serwer internetowy pracuje pod Linuxem.


TOP 200