Coraz więcej firm na świecie stawia na 4-dniowy tydzień pracy, choć oczywiście ciągle jest to niewielki odsetek. Dla przykładu, w Wielkiej Brytanii już ok. 60 organizacji bada koncepcję bardziej elastycznych godzin pracy i ponad 3000 pracowników może pracować przez 4 dni w tygodniu. Program w Wielkiej Brytanii prowadzony jest przez think tank Autonomy i potrwa do grudnia br.

Sprawdź: Boty Discord

Zobacz również:

• Dane w centrum świata
• Jakich benefitów pożądają pracownicy w Polsce i w Europie?

Właściciele firm mają nadzieję, że eksperyment zaowocuje większą produktywnością, pomoże poprawić warunki pracy personelu i zwiększy ogólną wydajność - wszystko za jednym zamachem. Taki plan udało się już zrealizować w paru miejscach, w tym w Islandii, gdzie rada miasta Reykjavik i tamtejszy rząd przetestowali 4-dniowy tydzień pracy wśród 2500 pracowników.

Obecnie Dell dołącza do firm, które przetestują taką formę. Firma już przeprowadza podobny proces w Argentynie, a teraz uruchamia odpowiedni program w Holandii. Prowadzi już rekrutację specjalistów technicznych, którzy preferują pracę przez 4 dni w tygodniu.

Całkiem niedawno pisaliśmy o tym, że 4-dniowy tydzień pracy może stać się benefitem w branży IT - i tak się dzieje. Dell, stawiając na takie rozwiązanie, ma nadzieję rozwiązać problem niedoboru pracowników, ponieważ wielu topowych specjalistów rozważa zmianę pracodawcy, jeśli pojawi się oferta "4 dni za te same pieniądze". Tego typu benefit może okazać się przełomem dla wielu firm i zachęcić tysiące ludzi do zmiany miejsca zatrudnienia.

Zobacz: Śmieszne memy IT

Inne firmy także eksperymentują z oferowaniem pracownikom mniej sztywnych opcji w tygodniu roboczym. Na 4 dni pracy można liczyć m.in. w Unilever i Panasonic.