Debiut MusicNet
- Daniel Cieślak,
- 05.12.2001, godz. 10:25
RealNetworks, AOL Time Warner, Bertelsmann AG oraz EMI Group - uruchomiły wspólnie płatny serwis muzyczny MusicNet. Za kilkanaście dolarów miesięcznie można legalnie pobierać z niego nagrania MP3 z katalogu nagrań ponad 10 tys. artystów.
Cztery firmy - RealNetworks, AOL Time Warner, Bertelsmann AG oraz EMI Group - uruchomiły wspólnie płatny serwis muzyczny MusicNet. Za kilkanaście dolarów miesięcznie można legalnie pobierać z niego pliki MP3. Od czasu zawieszenia działalności przez Napstera, już kilka różnych firm informowało o planach uruchomienia podobnego systemu. Wyścig ten wygrał właśnie MusicNet. Serwis korzysta z opracowanej przez RealNetworks platformy dystrybucji nagrań RealOne.
Za korzystanie z MusicNet trzeba będzie zapłacić 9,95 USD miesięcznie. Za tę kwotę internauci będą mogli pobrać 100 plików MP3 lub 100 razy skorzystać z przekazu strumieniowego (na początku dostępnych będzie 48 różnych stacji radiowych). Tu pojawia się pierwszy problem - pliki dystrybuowane w ten sposób będą miały "datę wygaśnięcia" - ich odtwarzanie będzie możliwe tylko przez 30 dni od pierwszego uruchomienia. Jest to zła wiadomość dla posiadaczy przenośnych odtwarzaczy plików MP3 - zdecydowana większość tych urządzeń nie radzi sobie z odtwarzaniem takich "wygasających" plików. Ponadto w Internecie wciąż działa wiele serwisów, umożliwiających nieodpłatne pobieranie "empetrójek". Niewykluczone więc, że znaczna część internautów nie zechce płacić za coś, co gdzie indziej wciąż może otrzymać za darmo.
Zobacz również:
"Myślę, że MusicNet zainteresuje osoby, które nie mają czasu na żmudne wyszukiwanie w Internecie kolejnych plików - tacy użytkownicy chętnie zapłacą za ułatwiony dostęp do olbrzymich archiwów muzycznych" - mówi przedstawiciel RealNetworks.
Przedstawiciele MusicNet liczą na to, że z usług serwisu korzystać będzie nawet 400 tys. osób. Konkurencją dla MusicNet w najbliższej przyszłości stanie się serwis Pressplay, tworzony wspólnie przez koncerny Sony i Vivendi Universal.