David Cameron: Wielka Brytania i Niemcy będą współpracować w tworzeniu sieci 5G

Brytyjscy i niemieccy naukowcy mają połączyć siły w pracach nad siecią 5G. Ściślejsza współpracę zapowiedział podczas targów CeBIT 2014 w Hanowerze premier Wielkiej Brytanii, David Cameron.

Podczas otwarcia targów CeBIT 2014 w Hanowerze, brytyjski premier, David Cameron ogłosił, że naukowcy z wysp połączą siły z niemieckimi, aby razem budować i rozwijać sieć 5G.

W swym przemówieniu premier stwierdził, że siec 5G ma być znacznie szybsza od promowanego obecnie LTE. Nowocześniejszy standard ma pozwalać na "załadowanie pełnometrażowego filmu w czasie krótszym niż sekunda". Tak zapowiedział David Cameron. Mowa o prędkości rzędu 100Gb/s przy jednoczesnym zmniejszeniu poboru prądu. Ma to też, według premiera, zapewnić bazę technologiczną od dawna już prorokowanemu rozwojowi Internetu Rzeczy (IoT).

Zobacz również:

  • Komputery z Windows i ARM mogą mieć dużą przewagę nad Mac

Do osiągnięcia celu jeszcze jednak daleko. Huawei, chiński koncern przewiduje że pierwsze efekty prac nad 5G pojawią się dopiero za 4 lata. W tym czasie firma zamierza wydać na ten cel około 444 mln euro. Dłużna nie pozostaje Korea. Tamtejsi eksperci twierdzą, że uda im się osiągnąć etap testów już w 2017 roku, czyli wcześniej niż Chińczykom. Gdzie w tym wszystkim Brytyjczycy i Niemcy? Inżynierowie z trzech uniwersytetów, które ma objąć program Camerona oczekują wprowadzenia 5G do użytku około 2020 roku.

Swoje plany brytyjski premier poparł konkretnymi propozycjami. Wymierną pomocą mają być specjalne fundusze celowe - 45 mln funtów na projekty związane z rozwojem Internetu Rzeczy i wsparcie dla firm inwestujących w IoT, sięgające nawet 1 mln funtów. Czas pokaże, czy to wystarczy aby stara Europa dotrzymała kroku Azji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200